IV liga: Półfinałowa porażka SPS Volley Ostrołęka

SPS Volley Ostrołęka przegrał z Olimpijczykiem Mszczonów 1:3 w pierwszym meczu półfinałowym rozgrywek siatkarskiej IV ligi mazowieckiej. Podopieczni Karola Zubrzyckiego w rewanżu będą musieli mocno postarać się o korzystny wynik.

W pierwszej rundzie play-off siatkarza Volleya zapewnili swoim kibicom nie lada horror, przegrywając pierwszy mecz z Mogielanką Mogielnica 0:3. W rewanżu ostrołęczanie wygrali 3:0, w dodatku w "małych punktach" wyszli na remis z rywalami, co oznaczało rozegranie złotego seta. W nim ostrołęccy gracze wygrali 15:8 i zameldowali się w półfinale. Olimpijczyk Mszczonów również postawił jednak trudne warunki.

Gospodarze lepiej weszli w mecz i zdecydowanie wygrali pierwszego seta. Po zmianie stron do lepszej gry powrócił Volley, co zaowocowało zwycięstwem po emocjonującej grze na przewagi. Trzecie rozdanie również było wyrównane, ale tym razem minimalnie lepsi w końcówce okazali się gospodarze. Olimpijczyk złapał wiatr w żagle i w czwartym secie nie miał sobie równych, wygrywając do 16. Mszczonowianie są więc o krok od awansu do finału IV ligi, chociaż nie należy jeszcze skreślać ostrołęckich graczy. Pokazali oni bowiem w pierwszej rundzie, że potrafią wyjść z naprawdę ogromnych opresji.

O awansie do finału zdecyduje mecz rewanżowy, który rozegrany zostanie w Ostrołęce. SPS Volley awansuje do finału, jeżeli wygra 3:0 lub 3:1, przy czym w tej drugiej wersji musi zdobyć o 21 "małych punktów" więcej niż Olimpijczyk. W przypadku zwycięstwa Volleya 3:1 i zdobyciu przez podopiecznych Karola Zubrzyckiego o 20 punktów więcej niż rywal - zostanie rozegrany złoty set.

Olimpijczyk 2008 Mszczonów - SPS Volley Ostrołęka 3:1 (25:15, 24:26, 25:22, 25:16)