Siatkarze Energi Pekpolu Ostrołęka 18 i 19 maja rozpoczną walkę o trzecie miejsce w lidze. Będą to ostatnie mecze sezonu 2012/13. W rozmowie z portalem siatka.org zawodnik ostrołęckiej drużyny, Jan Król, podkreśla, że brązowy medal jest teraz celem całej drużyny.
W półfinałowej batalii podopieczni Andrzeja Dudźca przegrali trzy spotkania z BBTS-em Bielsko-Biała i pozostała im jedynie walka o trzecie miejsce w lidze. - Liczyliśmy na więcej, ale BBTS okazał się bardziej wypoczęty, był w lepszej formie niż my. Zagrał bardzo konsekwentnie. Widać było, że na boisku stanowił drużynę na ten moment lepszą od nas. Myślę, że gdybyśmy spotkali się w ćwierćfinale, to może my bylibyśmy górą - podsumował atakujący Energi Pekpolu Ostrołęka. - Jakbyśmy wygrali pierwszy mecz na wyjeździe, to inaczej wyglądałaby cała półfinałowa rywalizacja. Ale stało się inaczej. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Trzeba zakasać rękawy i grać o trzecie miejsce - dodał Jan Król.
Powszechnie wiadomo, że głównym ogniwem Pekpolu jest Król, którego bielszczanom udało się po części zatrzymać. Atakującemu ostrołęckiej ekipy w kluczowych momentach zabrakło nieco wsparcia ze strony kolegów z drużyny. - Robiłem to, na co było mnie stać. Wiadomo, że dobrze byłoby, gdyby ktoś jeszcze wziął ciężar gry na siebie, w szczególności w ataku. Jednak nie było takiej sytuacji, że tylko ja walczyłem. Koledzy również starali się w przyjęciu czy ataku - skomentował zawodnik zespołu z Ostrołęki.
Teraz podopiecznych Andrzeja Dudźca czeka rywalizacja z Cuprum Lubin o brązowy medal. - Moim wewnętrznym celem było wygranie ligi. Wiadomo już, że nie uda mi się zrealizować tego zadania. Ale wciąż walczę o jak najlepsze miejsce. Bardzo liczę na to, że uda nam się zdobyć medal - podkreślił siatkarz.
Rywalizacja Energa Pekpol Ostrołęka - Cuprum Mundo Lubin rozpocznie się 18 i 19 maja w Ostrołęce. W obu terminach mecze zostaną rozegrane o godzinie 18.00 w hali im. Gołasia. Tydzień później obie ekipy spotkają się w Lubinie. Brązowy medal i 50 tysięcy złotych nagrody z PZPS zdobędzie ten zespół, który jako pierwszy wygra trzy spotkania.
Cały tekst portalu siatka.org TUTAJ.