Grzegorz Łomacz to siatkarz, którego nikomu w Polsce nie trzeba przedstawiać. Urodzony w 1987 roku rozgrywający od lat jest w reprezentacji narodowej. Choć w 2024 roku skończy 37 lat, wciąż jest ważnym zawodnikiem w ekipie Nikoli Grbicia. Mistrz świata i Europy także w sezonie olimpijskim znalazł się wśród wybrańców selekcjonera.
Łomacz swoją przygodę z siatkówką rozpoczął w Ostrołęce. Już na początku kariery pokazał swój talent, zdobywając złoty medal Mistrzostw Świata Kadetów w 2005 roku. Później jego kariera nabrała tempa - w seniorskiej siatkówce grał przez lata na najwyższym poziomie, a od 2017 roku jest związany z PGE Skrą Bełchatów. Z kadrą narodową sięgał po mistrzostwo świata i Europy, a 2024 rok to rok olimpijski.
Oczywiście trener Grbić uwzględnił Łomacza w swoich planach - zanim odbędą się igrzyska w Paryżu, czas na szlifowanie formy w Lidze Narodów. W pierwszym turnieju VNL w Turcji, który już w dniach 21-26 maja, Łomacz zaprezentuje się na boisku. Jest jednym z dwóch rozgrywających, których zabiera tam Grbić - obok Marcina Komendy.
Ostrołęczanin swoją charyzmą, doświadczeniem i umiejętnościami motywuje kolegów z drużyny i daje im poczucie bezpieczeństwa na boisku. I oby ten sezon reprezentacyjny był dla niego na tyle udany, że zobaczymy go też w Paryżu. A już medal igrzysk byłby niesamowitym zwieńczeniem kariery Łomacza.
Komentarze
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.