Marcin Truszkowski: Postaramy się odrobić pracę domową

Piłka nożna 08 października 2017 4 Komentarze

Konferencja prasowa po meczu Korony Ostrołęka z Pogonią II Siedlce była wyjątkowo skromna. Goście zrezygnowali z wypowiedzi dla mediów, a gospodarzy reprezentował tylko trener Marcin Truszkowski. Szkoleniowiec Korony przyznał, że mimo porażki jego zespół może podnieść głowy, bo na boisku zostawił sporo serca.

Spotkanie Korony z Pogonią do przerwy było jeszcze dość wyrównane, ale w drugich 45 minutach inicjatywę przejęli goście, co skończyło się dla nich trzema bramkami i zasłużonym zwycięstwem.

- Myślę, że wynik odzwierciedlał to co działo się na boisku, szczególnie w drugiej połowie drużyna gości stwarzała wiele sytuacji bramkowych, ale fakt, że my też byliśmy groźni, szczególnie w pierwszej połowie. To był taki mecz do pierwszej bramki, kto pierwszy bramkę strzeli ten wygra i to wysoko, bo obie drużyny grały bardzo otwartą piłkę. Wymiana za wymianę, cios za cios. Przegrywamy, ale chłopcy mogą chodzić po meczu z podniesioną głową, bo zostawili serce na boisku, taka jest piłka, nie zawsze można wygrać. Wiadomo, że pierwsza drużyna Pogoni ma szeroką kadrę, wiadomo było, że ktoś przyjedzie tu grać i za bardzo nie analizowałem nazwiskami tych ludzi co przyjadą, bo obojętnie kto by nie przyjechał to chcieliśmy wygrać mecz - podkreśla trener Marcin Truszkowski.

Kibice już na początku meczu zauważyli fakt, iż nominalny pomocnik, a w przeszłości także napastnik Maciej Staszczuk wystąpił w tym meczu na prawej obronie. Kłopoty w defensywie były zauważalne: prawy obrońca Arkadiusz Kowalczyk grał na lewej stronie obrony, na prawej stronie wspomniany już Staszczuk, w środku prawy obrońca Michał Borkowski i jedyny zawodnik, który grał na swojej nominalnej pozycji - Dariusz Jastrzębski. Skąd zrodził się pomysł na wystawienie ofensywnego zawodnika na prawej obronie?

- Pomysł zrodził się w czwartek i musiał się zrodzić, bo Dzbeński ma uraz i musi odpocząć pięć dni, w czwartek był u lekarza i taką podjęliśmy decyzję, że będziemy go oszczędzać, by nie pogłębić kontuzji. Maciek dobrze sobie poradził dziś z Garygą, zagrał bardzo przyzwoity mecz. Nie jest on obrońcą, ale dał radę. Przed sezonem myślałem, że będziemy grali w innym zestawieniu w obronie, ale sytuacja wymaga tego, że musimy łatać te dziury. Trzeba tę obronę jakoś budować, nie mamy innego wyjścia. Chcemy przetrenować pewne rzeczy w tygodniu, bo dziś zabrakło agresywności, szczególnie w polu karnym, ataku na zawodnika z piłką. Musimy popracować, by w następnym meczu eliminować takie błędy - zaznacza trener Korony.

Po tej porażce przychodzi czas na kolejny mecz, czyli spotkanie z Mazovią Mińsk Mazowiecki, również zajmującą miejsce w czubie IV ligi mazowieckiej.

- W tej lidze nie ma łatwych meczów, Mazovia jest dobrą drużyną i będzie to ciężki mecz dla nas. Postaramy się w tygodniu odrobić pracę domową, wyciągnąć wnioski z tego meczu. Myślę, że mamy na tyle silną i doświadczoną drużynę, że będziemy potrafili wyjść z tej opresji. 0:3 to nie jest dla nas łatwy wynik, ale jak wyciągniemy wnioski to myślę, że się podniesiemy - kończy Truszkowski.

Wyniki 10. kolejki IV ligi:

Błękitni Raciąż 2-2 KS Łomianki
Mławianka Mława 2-1 Ożarowianka Ożarów Mazowiecki
Mazur Gostynin 3-1 Bug Wyszków
Huragan Wołomin 1-1 MKS Ciechanów
Drukarz Warszawa 0-3 Dolcan Ząbki
MKS Przasnysz 1-2 Mazovia Mińsk Mazowiecki
Korona Ostrołęka 0-3 Pogoń II Siedlce

Tabela:

1. MKS Ciechanów - 9 m - 18 pkt;
2. Wisła II Płock - 9 m - 17 pkt;
3. Korona Ostrołęka - 9 m - 17 pkt;
4. Mazovia Mińsk Mazowiecki - 9 m - 17 pkt;
5. Pogoń II Siedlce - 9 m - 15 pkt;
6. Mławianka Mława - 10 m - 15 pkt;
7. Drukarz Warszawa - 9 m - 14 pkt;
8. KS Łomianki - 10 m - 14 pkt;
9. Mazur Gostynin - 10 m - 13 pkt;
10. Dolcan Ząbki - 9 m - 13 pkt;
11. Ożarowianka Ożarów Mazowiecki - 10 m - 12 pkt;
12. MKS Przasnysz - 9 m - 10 pkt;
13. Huragan Wołomin - 9 m - 9 pkt;
14. Błękitni Raciąż - 10 m - 5 pkt;
15. Bug Wyszków - 9 m - 5 pkt;

Chcesz być na bieżąco z wynikami i informacjami sportowymi? Polub nas na Facebooku:

SPORTowa Ostrołęka | Wypromuj również swoją stronę

Czytaj również:

Komentarze

...
10:32, 08 października 2017

Gość

Wreszcie ktoś nie przyszedł na tą śmieszną konferencje? przesada żeby w 4 lidze komentować  

ocena: -         zgłoś
...
10:41, 08 października 2017

Gość

trzeba było wzmocnic obrone a nie tylko ofensywe

ocena: -         zgłoś
...
11:03, 08 października 2017

Gość

a może Piotr Gurzęda na obronę? On chyba nigdzie nie gra teraz...

ocena: -         zgłoś
...
11:19, 08 października 2017

Gość

w tej chwili ciezko kogos sciagnac bo nie ma etatów na mosirze

ocena: -         zgłoś

Serwis eOstroleka.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.


Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.