Marek Karczewski o działalności KK 24h: "Zamierzamy dojść jeszcze dalej"

Klub Kolarski 24h ma za sobą bardzo udany rok. Udało się zorganizować wiele imprez kolarskich w okolicach Ostrołęki, co z pewnością wpłynęło na popularyzację tego sportu. Apetyty rosną jednak w miarę jedzenia i to właśnie o planach rozmawiamy z prezesem KK 24h Markiem Karczewskim. Zapraszamy do lektury wywiadu.

eOstroleka.pl: Klub Kolarski 24h ma za sobą kolejny udany rok. Nasuwa się więc pytanie: co dalej? Jakie macie państwo plany na kolejne 12 miesięcy?

Marek Karczewski: W ciągu ostatnich lat nabraliśmy sporo doświadczenia, motywacji i chęci działania w dziedzinach sportowych i rekreacyjno-wypoczynkowych. Tak jak w poprzednich sezonach wykonamy stałe elementy działań, czyli zorganizujemy III LeŚny BieG na wiosnę (20.03.2016 w Przystani), spacer jesienią (w listopadzie) i 3 imprezy kolarskie (Kurpie MTB – Przystań - czerwiec, Rzekuń – czasówka – 15.08.2016, Dąbrówka - wrzesień).

Jednak nasza energia działania rośnie. Chcemy kontynuować organizację Duathlonu Ostrołęckiego, który od ośmiu lat organizował Miejski Zarząd Obiektów Sportowo-Turystycznych i Infrastruktury Technicznej w Ostrołęce, szczególnie że dotychczasowy organizator imprezy chce się wycofać z jej organizowania. W środowiskach sportowych dostajemy informacje, ze ta impreza jest już znana i są zapytania, kiedy zostanie podana data jej rozegrania.

eO: Swoje imprezy organizujecie w różnych gminach powiatu ostrołęckiego. Czy po Lelisie i Olszewie-Borkach możemy także spodziewać się imprez sportowych w innych gminach naszego powiatu?

MK: Są zapytania z sąsiednich gmin, gdzie jeszcze nie organizowaliśmy imprez kolarskich, czy nie jesteśmy zainteresowani ich rejonami. Zastanawiamy się nad tym ponieważ otrzymaliśmy kolejną propozycję z Gminy Łyse aby przeprowadzić leśną jazdę indywidualną na czas (dla rowerów górskich) w miejscowości Serafin – termin prawdopodobnie lipcowy.

eO: Wśród zawodników i zawodniczek KK 24h spotkać można sporo doświadczonych kolarzy i biegaczy. Czy jest to świadoma strategia klubu, czy może w przyszłości jest planowana także rekrutacja dla młodzieży?

MK: Celem Klubu jest rozwijanie się, lecz większość naszych członków to osoby dorosłe. Co roku nasze szeregi zasilają osoby młodsze, lecz to wąski strumyk, 2-3 osoby rocznie, jednak ta młodzież która nas zasila, jest pełna zapału i w niedługim czasie zdobywa trofea na zawodach sportowych. Chętnie przyjęlibyśmy więcej młodzieży, ponieważ oni są przyszłością Klubu, ale nie jesteśmy jeszcze tak znani i nie posiadamy obecnie takich środków finansowych i sponsorów by młodzież wybierała karierę w Klubie Kolarskim 24h.

eO: Znamy już wstępne marzenia i plany, a co z zawodami w najbliższym roku, których nie będziecie organizować? Czy znany już jest terminarz startów kolarzy i biegaczy KK 24h?

MK: Jeśli chodzi o sprecyzowanie planów startowych to nie mamy ostatecznej wizji cyklu zawodów, które wybierzemy, bo jest to bardzo zależne od sponsorów transportu i ograniczonych finansów na opłacanie startów w wyścigach.

eO: Klub Kolarski 24h otrzymał jedną z najniższych miejskich dotacji na 2016 rok. Jak Pan – jako prezes klubu – odniesie się do tego faktu? Czy te pieniądze wystarczą na funkcjonowanie klubu?

MK: Dotacje dla klubu z samorządów lokalnych to kropla w morzu potrzeb. W 2015 roku 2000 złotych, a na 2016 rok przyznano nam 3000 złotych z funduszy Miasta Ostrołęki. Dotacje celowe na organizowane wyścigi i bieg są wydatkowane w całości na te cele i w kasie Klubu z tych dotacji nie zostaje nic na naszą działalność statutową.

eO: Kolarze i biegacze odnoszą sukcesy, ale z pewnością klub ma także swoje potrzeby. Czy jest jakiś element, który jeszcze wymaga poprawy, by można było mówić o naprawdę wysokim poziomie?

MK: Największą bolączką klubu jest brak sponsora tytularnego. Talent naszych zawodników jest zauważalny podczas każdej konfrontacji na wyścigach Mazowsza i Podlasia lecz mierne zasoby finansowe Klubu ograniczają nas przed konfrontacją na bardziej prestiżowych wyścigach chociażby Mistrzostwach Polski. Aby przygotować zawodników potrzebne są regularne zgrupowania i treningi, których obecnie nie możemy zapewnić naszym młodym członkom.

eO: Załóżmy, że ten rok będzie dobry dla rozwoju klubu i uda się zorganizować wszystkie zaplanowane imprezy. Czy strategia klubu jest długofalowa i zakłada plan na kolejne lata?

MK: Jeśli w tym sezonie uda się nam przeprowadzić nasze standardowe oraz nowe imprezy: Duathlon, oraz kolarskie imprezy w nowych gminach, to w przyszłym roku postaramy się zrobić ich jeszcze więcej. W kolejnym sezonie chcemy by młodzież stanowiła większą część Klubu, chcemy aby jak największa ilość dzieci zasiliła nasze szeregi. A w najbliższych latach? Po prostu zamierzamy dojść jeszcze dalej…

Klubowi Kolarskiemu 24h pozostaje jedynie życzyć spełnienia wszystkich planów na 2016 rok oraz tych bardziej długofalowych. Więcej informacji dotyczących ostrołęckiego kolarstwa znajdziecie w serwisie sportowym portalu eOstroleka.pl.