Trener Korony II Ostrołęka po sobotnich derbach Ostrołęki w B Klasie mógł się cieszyć ze zwycięstwa. Jak zaznaczył, radować można się było jednak tylko z trzech punktów, bo w grze jest jeszcze sporo do poprawy. - Zagraliśmy tak jak Narew tego chciała - mówi szkoleniowiec żółto-niebieskich.
Mecz derbowy zakończył się wygraną Korony II Ostrołęka 3:1. Spotkanie rozgrywane na stadionie przy ul. Partyzantów wzbudziło ogromne zainteresowanie kibiców - przybyło ich ponad 800, a takiej publiki w poprzednim sezonie nie było na meczu żadnego ostrołęckiego zespołu, niezależnie od dyscypliny sportu. Wygrała piłka nożna, a relację z meczu można przeczytać w naszym serwisie.
Po spotkaniu rozmawiamy z trenerem zwycięzców Michałem Robaszkiewiczem. Z szatni dochodzą głośne śpiewy, trener wychodzi uśmiechnięty, ale jak się okazuje - cieszy go tylko wynik, jaki osiągnęła jego drużyna.
- Nie jestem zadowolony, bo zagraliśmy całkiem inaczej jak mieliśmy grać. Zagraliśmy tak jak Narew chciała żebyśmy zagrali i to był błąd. Zadowolonym nie można być z gry, ale wynik cieszy. Myślę, że można wyróżnić młodego zawodnika z numerem 7, wiadomo dlaczego. To był chyba pierwszy taki mecz Artura Muchina w życiu, w dodatku przy takiej publiczności. Do tego meczu przygotowywaliśmy się normalnie, to jest druga drużyna i jest ona po to aby ogrywać ludzi. Wiedzieliśmy, że rywale się cofną i będą próbować dłuższych piłek na Pędzicha, a mimo to nie ustrzegliśmy się błędu. Narew zaskoczyła nas ambicją, bo wiedzieliśmy, że zagrają bardzo ambitnie, ale trzeba przyznać, że do końca walczyli - skwitował trener Korony II.
W kolejnym meczu Korona II Ostrołęka zmierzy się na własnym stadionie z GKS Andrzejewo. Mecz już 10 września o 14.00 na stadionie przy ul. Partyzantów. Co o derbach Ostrołęki miał do powiedzenia trener pokonanych Rafał Kosek? O tym już jutro w naszym serwisie.
Komentarze
Mało inteligentny ten tre
Narew zaskoczyła nas ambicją, bo wiedzieliśmy, że zagrają bardzo ambitnie.
Mało inteligentny trener
Narew zaskoczyła nas ambicją, bo wiedzieliśmy, że zagrają bardzo ambitnie...
JERZY ENGEL
Szalenie ważne jest aby zaskakiwać rywali ambicją.
Gość
jaki trener takie myslenie:)
Gość
Dajcie na luz, osiągnijcie choć trochę tego co trener i dopiero komentujcie. Sporo już zdziałał w regionie, szczególnie z młodzieżą.
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.