Piłkarze Narwi Ostrołęka nie pojechali na pierwszy mecz IV ligi mazowieckiej w sezonie 2015/16. Klub został ukarany walkowerem i karą finansową za odpuszczenie meczu. Zespół będzie jednak kontynuował rozgrywki, choć wystąpi w mocno okrojonym składzie, stworzonym głównie z bardzo młodych piłkarzy.
Działacze Narwi powoli uspokajają sytuację. Ostatnie zamieszanie nie wpłynęło korzystnie na wizerunek klubu, lecz sytuacja wydaje się być coraz bardziej opanowana. Klub w ostatnim czasie spłacił kilkunastotysięczny dług wobec Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej, nie posiada także zadłużenie wobec związku okręgowego. Sytuacja finansowa uległa poprawie, dzięki czemu klub nie miał problemów z otrzymaniem licencji na grę w IV lidze.
- Potwierdzam, że na dzień dzisiejszy Miejski Klub Sportowy Narew Ostrołęka nie posiada zadłużenia wobec okręgu - informuje nas Jacek Chądzyński, sekretarz COOZPN - Klub otrzymał licencję od Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej na udział w rozgrywkach IV ligi mazowieckiej gr. północnej.
To jednak koniec dobrych wiadomości, związanych z występami Narwi w obecnym sezonie IV ligi. Drużyna nie przystąpiła do meczu pierwszej kolejki - wyjazdowe spotkanie z Koroną Szydłowo zakończyło się walkowerem dla rywala, a to oznacza karę finansową od MZPN. Klub z Ostrołęki zapłacić będzie musiał trzy tysiące złotych. Walkower dla Szydłowa był m.in. wynikiem sporego nieporozumienia na linii zarząd - zawodnicy, chodzi tu głównie o Pawła Gawrycha, Daniela Wargulewskiego, Piotra Kubata i Mateusza Pełtaka. Dzień przed rozpoczęciem rozgrywek IV ligi zawodnicy otrzymali zwolnienie z klubu na rzecz Korony Ostrołęka, ale nie wiedzieć czemu... zostali jednocześnie zgłoszeni do ligi przez MKS Narew. Nie pojawili się na zbiórce meczowej, więc klub zapowiedział wyciągnięcie wobec nich konsekwencji. W poniedziałek do COOZPN wpłynęły dokumenty o półrocznym zawieszeniu zawodników.
- Do okręgu wpłynęła dokumentacja o zawieszeniu zawodników, lecz jest ona niekompletna. Na podstawie przesłanych pism w oparciu o uchwałę PZPN VIII/124 z dn. 14.07.2015 w sprawie statusu zawodników oraz zasad zmian przynależności klubowej nie ma podstaw do zawieszenia zawodników zarówno przez klub, jak i przez okręg - stwierdza Chądzyński.
Wspomniani piłkarze mogą więc spać spokojnie, gdyż zawieszenie w prawach zawodnika im nie grozi, może ich jednak jeszcze czekać zamieszanie związane ze zmianą barw klubowych, ponieważ są oni dalej zgłoszeni do IV ligi. Według przepisów, w takim wypadku będą oni mogli zagrać w Koronie Ostrołęka dopiero w rundzie wiosennej sezonu 2015/16. Zarząd OTS Korona robi jednak wszystko, by wyjaśnić sytuację i doprowadzić do możliwości gry Wargulewskiego, Pełtaka, Kubata i Gawrycha w barwach Korony jeszcze jesienią.
Co dalej z Narwią? Klub zarządzany będzie przez nowego prezesa, gdyż Robert Bartkowski zrezygnował z pełnionej funkcji. Z naszych informacji wynika też, że drużyna juniorów zostanie wycofana z I ligi mazowieckiej w swojej kategorii wiekowej i wystąpi w IV lidze seniorów. Zespół zagra pod wodzą nowego trenera i nie będzie nim Mirosław Grzyb, który prowadził treningi w okresie przygotowawczym. Najbliższy mecz Narwi zaplanowano na sobotę 15 sierpnia na godzinę 14.30. Niebiesko-czerwoni na stadionie przy ul. Witosa podejmą Huragan Wołomin.