Korona HiD Ostrołęka pokonała Naprzód Skórzec 4:0 w meczu 31. kolejki IV ligi mazowieckiej. Podopieczni Tomasza Słowika byli zespołem wyraźnie lepszym i zasłużenie zapisali na swoim koncie trzy punkty. Bez względu na kolejne wyniki Korona przyszły sezon spędzi w lidze okręgowej.
Sytuacja ta spowodowana jest fatalnym początkiem rundy wiosennej przez niebiesko-żółtych. Ostrołęczanie byli w wyraźnym kryzysie i odnotowali niechlubną serię jedenastu porażek. Zepchnęła ich ona do strefy spadkowej i przypieczętowała degradację do "okręgówki". Zawodnicy z naszego miasta chcą jednak godnie pożegnać się z IV ligą, co udaje im się w ostatnich meczach.
Spotkanie z Naprzodem Skórzec nie obfitowało w bramki przez ponad godzinę. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Michał Borkowski w 66. minucie. Prowadzenie Korony już sześć minut później podwyższył Krzysztof Majewski. Kolejne minuty przyniosły jeszcze jedną bramkę - jej autorem był Paweł Dzbeński. Piłkarze Korony nie poprzestawali jednak na trzech zdobyczach bramkowych. Wynik na trzy minuty przed końcem ustalił Kamil Grochocki. Korona HiD rozbiła Naprzód 4:0.
Kolejny mecz niebiesko-żółci rozegrają za tydzień w Ciechanowie - rywalem będzie tamtejszy MKS.
Korona HiD Ostrołęka - Naprzód Skórzec 4:0 (0:0)
bramki dla Korony: M. Borkowski, K. Majewski, P. Dzbeński, K. Grochocki