W drugiej kolejce B Klasy Orz Goworowo zmierzył się u siebie z Nadnarwianką II Pułtusk. Trzy punkty pojechały razem z gośćmi.
W 14. minucie goście wyszli na prowadzenie, trafiając do siatki po strzale Igora Pika. Na tym się nie zatrzymali, bo już pięć minut później padła druga bramka dla Nadnarwianki - goście sądzili, że na listę strzelców ponownie wpisał się Pik, choć sędziowie zapisali tę bramkę jako samobójczą. Jeszcze przed przerwą na 3:0 podwyższył Miłosz Barski. To była słaba połowa w wykonaniu Orza.
W drugiej połowie, w 51. minucie Przemysław Kruk dał sygnał do ataku, strzelając na 1:3. Niestety, był to ostatni gol w tym starciu. Więcej bramek nie padło, a Orz tym razem musiał zejść z boiska pokonany.
Komentarze
Dodaj Komentarz