Pekpol przed trudnym meczem w Zawierciu

Już w sobotę 10 stycznia na parkiet po świątecznej przerwie powrócą siatkarze ostrołęckiego Pekpolu. Biało-czerwoni wyjeżdżają na mecz do Zawiercia, gdzie zmierzą się z miejscowym beniaminkiem rozgrywek Krispol I ligi - Aluron Virtu Wartą. W drużynie gospodarzy doszło ostatnio do kilku ważnych zmian - nowy trener zapowiada, że drużyna Warty pokaże teraz nowe oblicze.

405-kilometrowy wyjazd nie będzie na pewno należał do łatwych. Gospodarzom bardzo zależy na poprawieniu swojego dotychczasowego bilansu - w piętnastu meczach Warta zdobyła tylko trzynaście punktów i zajmuje dwunaste miejsce w tabeli. Do strefy play-off zawiercianie tracą siedem punktów i odrabianie strat chcą rozpocząć od meczu z Pekpolem. Ich determinacja jest tym większa, że od kilku meczów prowadzi ich nowy trener - Dominik Kwapisiewicz. W dodatku mecz z ostrołęczanami będzie debiutem nowego rozgrywającego Mateusza Leszczawskiego, który w ostatnich dniach okienka transferowego zamienił Szczecin na Zawiercie.

- Nie będzie łatwo o zwycięstwo, ponieważ zespół z Ostrołęki jest nieco nieobliczalny. Do tej pory grał słabiej na wyjazdach, ale nie oznacza to, że przyjedzie do nas i odda nam punkty. My musimy się skupić na własnej grze, wyeliminowaniu błędów i utrzymaniu koncentracji na wysokim poziomie. Wtedy będziemy mogli liczyć na korzystny rezultat - mówi trener Dominik Kwapisiewicz w wywiadzie dla siatka.org.

Daniel Saczko, libero ostrołęckiej drużyny, w rozmowie z siatka.org podkreśla, że Warta to zespół, który potrafi sprawić niespodzianki, ale ostrołęckich graczy stać na zwycięstwo w tym spotkaniu.

- W poprzedniej rundzie dosyć łatwo wygraliśmy z drużyną z Zawiercia, ale to nie może nas uśpić. Warta u siebie na pewno zagra o wiele lepiej, a my na wyjazdach do tej pory nie prezentowaliśmy się zbyt dobrze, więc czeka nas trudny mecz. Jednak zrobimy wszystko, aby przywieźć z Zawiercia zwycięstwo - mówi Saczko.

W pierwszej rundzie nasi siatkarze wygrali z Wartą 3:0. Mamy nadzieję, że w sobotę również dostarczą ostrołęckim kibicom wiele pozytywnych emocji i powtórzą rozstrzygnięcie z pierwszego starcia. Początek meczu w Zawierciu o godzinie 18.00.