Daniel Saczko był jednym z jaśniejszych punktów drużyny Pekpolu Ostrołęka w przedświątecznym spotkaniu z Kęczaninem Kęty. Libero biało-czerwonych w wywiadzie dla portalu siatka.org podkreśla, że ostrołęccy siatkarze z nadzieją i optymizmem spoglądają w przyszłość.
- Do końca rundy zasadniczej zostało sporo spotkań i wiele może się wydarzyć. Wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, dlatego nie koncentrujemy się tylko nad dołem tabeli, ale patrzymy też w jej górę - mówi Daniel Saczko, libero Pekpolu Ostrołęka.
Pierwszym meczem ostrołęckich siatkarzy w nowym roku będzie wyjazdowe starcie z Aluron Virtu Wartą Zawiercie. Mecz, który odbędzie się 10 stycznia, będzie okazją do przełamania złej passy meczów wyjazdowych. Pekpol u siebie jest niepokonany, lecz na wyjeździe nie wygrał od października.
- W poprzedniej rundzie dosyć łatwo wygraliśmy z drużyną z Zawiercia, ale to nie może nas uśpić. Warta u siebie na pewno zagra o wiele lepiej, a my na wyjazdach do tej pory nie prezentowaliśmy się zbyt dobrze, więc czeka nas trudny mecz. Jednak zrobimy wszystko, aby przywieźć z Zawiercia zwycięstwo - dodaje Saczko.
Cały wywiad z libero ostrołęckiej drużyny dostępny jest w portalu SIATKA.ORG.