Trzech ostrołęczan wzięło udział w Kurpiowskiej Kuźni Mistrzów w Wyszkowie, której głównym wydarzeniem był mecz bokserski Polska - Kanada. W biało-czerwonych barwach wystąpili Marek Pietruczuk, Paweł Żarnoch i Damian Krukowski. Nie wszystkim jednak udało się odnieść zwycięstwa, a cały mecz zakończył się remisem.
Do Marka Pietruczuka i Pawła Żarnocha, którzy już wcześniej byli anonsowani do pojedynków z Kanadyjczykami, dołączył Damian Krukowski z Victorii Ostrołęka. Oznaczało to, że z ośmiu reprezentantów Polski, krzyżujących rękawice z zawodnikami z Kanady, aż trzech pochodziło z naszego miasta. Sam mecz był niezwykle wyrównany.
Rozpoczął go Mateusz Wojtasiński z Wrocławia, który pokonał na punkty Jordana Mathieu. Kolejne dwie walki wygrali jednak Kanadyjczycy: Thomas Chabot zwyciężył z Danielem Piotrowskim, a Franco Pana pokonał Damiana Piaseckiego. Wynik meczu wyrównał ostrołęczanin Paweł Żarnoch. Zawodnik Championa Ostrołęka wygrał z Hassanem Omarem po niejednogłośnej decyzji sędziów.
Dwie kolejne walki należały do Kanady. Wyszkowianin Paweł Gerek przed własną publicznością został zaskoczony przez Evagelosa Frangosa i przegrał przez techniczny nokaut. Porażkę zanotował też Damian Krukowski z Victorii Ostrołęka - nasz zawodnik przegrał z Alexandre Lengiem na punkty, choć decyzja sędziów była niejednogłośna i - według widzów - mocno kontrowersyjna. Ostatnie dwa pojedynki wygrali Polacy - Damian Durkacz pokonał niejednogłośnie na punkty Daniela Kulibabę, a ostrołęczanin Marek Pietruczuk, walczący w barwach RUSHH Kielce, zwyciężył jednogłośnie na punkty Luisa Eduardo Santanę Salledo. Końcowy wynik meczu to 8:8 - pokazuje on jak duże emocje przeżywali kibice w wyszkowskiej hali.
Komentarze
Waldemar Kiepski
Pozdrawiam sobowtóra
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.