Przemysław Zyśk pokonał Kevina Ongenae przez techniczny nokaut w drugiej rundzie podczas gali boksu zawodowego w Nysie. Pięściarz z Ostrołęki zaprezentował się z bardzo dobrej strony, pokazując, że stale czyni postępy.
Rywal Przemysława Zyśka ma pseudonim "Nauczyciel", ale tym razem to on odbierał lekcję boksu od 26-letniego zawodnika z Ostrołęki. Wychowanek Victorii Ostrołęka konsekwentnie bił od pierwszego gongu, a ataki na tułów skumulowały się w drugiej rundzie i Kevin Ongenae zrezygnował z dalszej walki.
Dla ostrołęczanina było to szóste zwycięstwo na zawodowym ringu, w tym trzecie przez nokaut. Dla Belga było to zakończenie bardzo dobrej serii ośmiu zwycięstw z rzędu. Występ Zyśka spodobał się komentatorom Polsatu Sport.
- Dobrze by było gdyby Zyśk boksował częściej, bo stać tego zawodnika na bardzo dobry boks. Pokazał, że został bardzo poukładany w kategorii rozwiązań technicznych przez Fiodora Łapina, więc powinno nas to bardzo cieszyć - mówił znany trener Andrzej Gmitruk.
Skrót walki zobaczysz na polsatsport.pl.
fot. screen Polsat Sport
Komentarze
sąsiad
Gratulacje!!!
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.