Przemysław Zyśk wrócił na zwycięską ścieżkę. "Ostrołęcki Taran" pokonał na gali boksu zawodowego w Białymstoku Kamila Urbańskiego. Sędziowie jednogłośnie punktowali zwycięstwo ostrołęczanina.
Od początku pojedynku tempo było wysokie. Obaj pięściarze dawali z siebie wszystko, ale wyraźniejszy w tych staraniach był Przemysław Zyśk. Koniec końców, na finałową ósmą rundę więcej sił zachował Zyśk, który przypieczętował swoje zwycięstwo, posyłając rywala na deski. Urbański wstał i dotrwał do końca, ale sędziowie punktowali 78:73, 76:75 i 78:73 na korzyść Zyśka.
Dla Przemka było to 19. zwycięstwo na zawodowym ringu. Na koncie ma też dwie porażki w zagranicznych starciach.
Komentarze
Jest moc
Prawdopodobnie szpilka nie miał by szans. Gratulacje!!!
Barbara
Już kiedyś pisałam, że nie lubię boksu, ale doceniam determinację, mnóstwo energii w treningi, no i wiarę w zwycięstwo. Ileż mówi twarz tego zawodnika! Gratuluję i pozdrawiam.
Janusz
Ostrołęka nie ma szans na sukcesy w sportach drużynowych. A na pewno bardzo ograniczone. To zbyt kosztowne. Należy się tym bardziej cieszyć i wspierać wszystkie indywidualne osiągnięcia. Brawo.
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.