Energa Pekpol Ostrołęka już jutro powalczy o przerwanie złej passy w rozgrywkach I ligi. Podopieczni Andrzeja Dudźca zagrają przed własną publicznością ze Ślepskiem Suwałki. Czy Łukasz Owczarz i spółka zwyciężą w tym trudnym meczu?
Zwycięstwo - taki cel stawiają sobie w tym meczu biało-czerwoni, lecz o wygraną nie będzie łatwo. W poprzednim meczu Suwałki przed kamerami Orange Sport wręcz rozbiły wicelidera z Lubina, pokonując go 3:0 i w żadnym z setów nie pozwalając zdobyć rywalom nawet 20 punktów. Dobra forma stawia suwalczan w roli faworytów sobotniego starcia, lecz siatkówka to nieprzewidywalny sport a ostrołęczanie chcą wreszcie udowodnić swoim kibicom, że stać ich na wiele w tym sezonie.
Historia oficjalnych meczów obu drużyn jest dość rozbudowana - rozegrano już 20 takich meczów, z czego obie drużyny wygrały po 10 spotkań. Po sobotnim meczu któraś z drużyn wyjdzie na prowadzenie w tym zestawieniu i oby to była ekipa z Ostrołęki.
Mecz Energi Pekpol ze Ślepskiem to świetna okazja nie tylko do obejrzenia dobrego spotkania ale też do rywalizacji na trybunach. Do Ostrołęki wybiera się bowiem całkiem spora grupa kibiców Ślepska. Zapowiada się więc świetne widowisko.
Mecz Energa Pekpol Ostrołęka - Ślepsk Suwałki odbędzie się 18 stycznia (sobota) o godzinie 18.00 w hali im. Arkadiusza Gołasia w Ostrołęce. Bilety w cenie 4 zł (ulgowy) i 8 zł (normalny) do nabycia przed spotkaniem od godziny 16.30.