Historię ostrołęckiego sportu mogli poznać uczestnicy spaceru z Fundacją Splot Pamięci, który poprowadził wiceprezes MZKS Narew Ostrołęka Tomasz Mrozek. Była to niezwykła podróż w czasie przez
Fundacja Splot Pamięci kontynuuje projekt spacerów historycznych po Ostrołęce. To doskonała okazja, by wyjść z domu i na spacerze poznać niezwykle ciekawe opowieści dotyczące miasta i ludzi, którzy przed laty tworzyli lokalną społeczność. Po spacerach dotyczących m.in. doktora Psarskiego, ostrołęckich Żydów, międzywojennych losów miasta czy bernardyńskiego dziedzictwa, przyszedł czas na sport. Tu ekspertem był Tomasz Mrozek - dziennikarz, pasjonat sportu, wiceprezes MZKS Narew Ostrołęka (a można by rzec: człowiek orkiestra w tym klubie). Nikt nie gwarantuje tak ciekawych opowieści o historii sportu w regionie.
Uczestnicy spaceru rozpoczęli wędrówkę od wizyty w siedzibie klubu MZKS Narew mieszczącej się w hostelu Fortis. Zobaczyli, jaki "eksponat" jest niezwykle cenny w takim miejscu (kto był, ten na pewno zapamięta), jak również zobaczyli część pucharów zdobywanych przez Narew w 60-letniej historii. Także ten ze szwedzką symboliką, który został kiedyś zdobyty, ale nikt do końca nie wie, w jakich okolicznościach.
Więcej eksponatów już wkrótce będzie można zobaczyć w Muzeum Kultury Kurpiowskiej podczas wystawy z okazji 60-lecia Narwi.
Ale oczywiście nie samym futbolem człowiek żyje, więc na dalszej części spaceru historycznego, przybliżono wiele postaci, m.in. nieco zapomnianego bokserskiego mistrza Józefa Archackiego czy wcześniejsze losy ostrołęckiego sportu w czasach dwudziestolecia międzywojennego. Oprócz opowieści, były także zdjęcia, które dodawały historiom niepowtarzalnego wymiaru.
Komentarze
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.