W swoim drugim sparingu w ramach przygotowań do sezonu w IV lidze mazowieckiej drużyna Narwi Ostrołęka wygrała z Kurpikiem Kadzidło 3:2. Mecz, choć był to tylko sparing i grany był w środku tygodnia, zgromadził wielu kibiców.
W swoim drugim sparingu w ramach przygotowań do sezonu w IV lidze mazowieckiej drużyna Narwi Ostrołęka wygrała z Kurpikiem Kadzidło 3:2. Mecz, choć był to tylko sparing i grany był w środku tygodnia, zgromadził wielu kibiców.
Już w 5. minucie na prowadzenie wyszedł Kurpik. Za zagranie ręką w polu karnym sędzia podyktował jedenastkę, którą na gola zamienił Przemysław Śnietka. Wyrównanie nadeszło w 35. minucie - bramkę dla Narwi strzelił Maciej Staszczuk. Radość nie trwała jednak długo, bo Szymon Samsel pięć minut później ponownie dał prowadzenie gościom.
Niedługo po zmianie stron Bartosz Bieńkowski strzelił bramkę wyrównującą, a w 57. minucie zawodnik testowany zapewnił Narwi zwycięstwo. Takich tajemniczych graczy, których nazwisk klub nie podaje, zagrało dwóch. Wynik końcowy to 3:2 dla Narwi.
Co ciekawe, sparing - w środowy wieczór - z trybun stadionu przy ul. Partyzantów oglądało około 100 kibiców. Pokazuje to, że zainteresowanie lokalną piłką, nawet poza sezonem, jest spore.
Komentarze
Gość
Z taką obroną to możemy marzyć o dobrych wynikach
Luka
Było około 200 widzów na trybunach.
Gość
do gosc - przeciez to eksperymentalna obrona na testy, dzbanuszku
Do wyżej
Byłeś na meczu? W pierwszej połowie była eksperymentalną obrona? Orichmienko gałązka dzbenski i nowy z malkini
Gość
A nadaje się ktoś z tej obrony w ogóle?
Do gość
Ech ... Napiszę tylko tak : Głupiemu nie pokazuje się pół roboty ... Kumasz czy jaśniej potrzeba?
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.