Siatkarze SPS Volley Ostrołęka nie będą miło wspominać wyjazdu na mecz do Szydłowca. W kolejnym starciu I ligi mazowieckiej ostrołęczanie przegrali z Peterstar RAS6 Szydłowiec 1:3.
Po dwóch zwycięstwach z rzędu, podopieczni trenera Łukasza Kadłubowskiego liczyli na przedłużenie dobrej passy także na wyjeździe. Mecz w Szydłowcu był do tego dobrą okazją i w pierwszej partii wydawało się, że wszystko idzie w pozytywną stronę. Ekipa Volleya zagrała ambitnie i wygrała seta "na przewagi", wychodząc na prowadzenie. W kolejnym secie znów było "na styk", ale 25:23 zwyciężyli gospodarze.
Trzeci set był najmniej wyrównany - SPS został pokonany do 17 i znalazł się w trudnej sytuacji. A w czwartym secie kolejny raz minimalnie lepsza była ekipa z Szydłowca. To oznaczało, że komplet punktów został w hali gospodarzy.
- Niestety nie tak miał wyglądać nasz wyjazd do Szydłowca. Po udanej pierwszej partii, którą wygraliśmy "na przewagi", w pozostałych odsłonach górą byli gospodarze - podsumował ostrołęcki klub.
Komentarze
Dodaj Komentarz