Stadion gminny w Kadzidle nosi już imię Łukasza Pokory - piłkarza i trenera związanego z miejscowym klubem Kurpik. Nadanie imienia stadionowi było niezwykle uroczyste.
Łukasz Pokora żył futbolem od najmłodszych lat - jako młody chłopak zadebiutował w ekipie Kurpika Kadzidło i od razu strzelił debiutancką bramkę w meczu z Myszyńcem. W 1997 r. rozpoczął naukę w technikum w Warszawie i dostał się do klubu Sarmata Warszawa, gdzie rozwijał swoje umiejętności piłkarskie. Po zakończeniu nauki wyjechał do Niemiec, gdzie trenował w drugiej drużynie Hannover 96. W 2002 r. powrócił do drużyny Kurpika Kadzidło jako piłkarz, a później jako trener, doprowadzając swoją ukochaną drużynę do awansu do ligi okręgowej. W 2018 r. przeszedł praktykę u trenera Jerzego Brzęczka w Wiśle Płock. Przymierzał się do zdobycia licencji UEFA PRO, ale niestety nie zdążył zrealizować tego planu.
Był szczęśliwy, spełniony i gotowy do dalszej pracy z ekipą Kurpika. Niestety, jego życie zakończyło się w najmniej spodziewanym momencie - w Boże Narodzenie 2023 roku. Kurpik był dla niego wszystkim i oddawał tej drużynie wszystko. Był pasjonatem piłki nożnej, potrafił dostrzec detale, które umykały innym. Dziś jego przyjaciele spotkali się, by oddać mu hołd podczas pięknej uroczystości.
Rozpoczęła się ona mszą świętą w kościele w Kadzidle, gdzie społeczność Kurpika i nie tylko modliła się za duszę Łukasza. Na koniec nabożeństwa wójt Anna Śniadach, przewodniczący rady powiatu Adam Białobrzeski i prezes GUKS Kurpik Wiktor Deptuła wręczyli proboszczowi ks. Ryszardowi Kłosińskiemu okolicznościową koszulkę Kurpika, a także klubowy szalik. "Piękny mamy klub!" - mówił kapłan, błogosławieństwa udzielając już w barwach Kurpika na szyi.
Po mszy świętej wszyscy przeszli na cmentarz, gdzie złożono kwiaty na grobie śp. Łukasza Pokory. Następnie, już na stadionie, odbyło się poświęcenie i odsłonięcie pamiątkowej tablicy. "Dziękuję wam, że jesteście z nami" - mówiła siostra Łukasza do licznie zgromadzonych.
- To postać, która swoją działalnością, postawą i zasługami zapisała się w naszej pamięci. To symbol determinacji, poświęcenia i miłości do sportu - powiedziała wójt Anna Śniadach. - Pokazujecie lokalnej społeczności, iż ludzie stąd, z gminy Kadzidło, mogą być świetnym przykładem do naśladowania przez kolejne pokolenia młodych sportowców - zaznaczył z kolei poseł Mariusz Popielarz.
"Cichy, ale niezłomny w swoim poświęceniu. Jego życie było świadectwem tego, że prawdziwa wielkość kryje się w prostocie serca i codziennej trosce o innych" - wspominał prezes Kurpika Wiktor Deptuła. A były już prezes COOZPN Waldemar Trochimiuk przekazał swoją odznakę rodzinie Łukasza, uhonorował też działaczy Kurpika - Ireneusza Bałona, Wiktora Deptułę i Przemysława Kowalskiego.
Później przyszedł czas na sportowe emocje, pierwszy mecz na stadionie im. Łukasza Pokory rozegrali przyjaciele Łukasza. A już w nowym sezonie ligi okręgowej na tym stadionie prezentował będzie się ukochany klub Łukasza Pokory - Kurpik Kadzidło. Oby z sukcesami.
Komentarze
tępiciel lemingów
A co tu robi poseł, zamiast zabiegać o obwodnicę czy CPK do Warszawy to on się tu lansuje.
Łukasz
Piękna uroczystość. Jestem dumny z postawy pani wójt.
Obywatel
Peowska świnia jak zawsze pcha się wszędzie gdzie jest koryto a nigdy nie robi nic co powinien...
xxx
z butelki poswiecenie ? świentom wodom ? wtf !
Czesiek z Obierwii
Poseł z kierowcą który czekał w limuzynie!! Taki poseł to powinien sam przyjechać jakimś volkswagen golfem a nie szpan na maksa i rozpusta Rządu.A wypowiedź przed mikrofonem cienko.
tępiciel lemingów
16:51, Czesiek z Obierwii, serio kierowca limuzyną przywiózł posła? Jeszcze nic dla swoich wyborców nie zrobił, żeby wyborcy płacili, nie skakał się pracą.
Dodaj Komentarz