To było wspaniałe święto karate. W hali im. Arkadiusza Gołasia zgromadziły się setki zawodników Międzyszkolnego Klubu Karate Kyokushin, by rywalizować w jubileuszowych, dziesiątych klubowych mistrzostwach. Impreza miała niezwykle rodzinny charakter.
Na macie prezentowali się zawodnicy i zawodniczki MKKK, a rodzice zasiedli na trybunach, by im kibicować. Na wszystkich uczestników imprezy czekał poczęstunek z grilla, a do tego - jak na jubileusz przystało - do hali wjechał okazały tort.
Sensei Artur Prusiński podziękował wszystkim obecnym za tworzenie wielkiej, wspaniałej rodziny MKKK, jak również zaznaczył, że kadra klubu robi wszystko, by treningi i zawody, takie jak klubowe mistrzostwa, stały na najwyższym poziomie.
Tak było i tym razem - reprezentanci MKKK z różnych ośrodków dali z siebie wszystko, by zaprezentować się z jak najlepszej strony.
Komentarze
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.