Serwis sportowy24.pl przygotował materiał o doskonale znanym w naszym regionie klubie Świt Baranowo. W rolę przewodnika po KS Świt wcielił się wiceprezes klubu Paweł Białczak.
Jak czytamy w artykule, aktywnie w środowisku kibicowskim działa Paweł Białczak, człowiek-orkiestra Świtu.
Lokalną piłką zainteresował się w 2008 r. Zaczął regularnie przychodzić na mecze i pisać o klubie - najpierw na internetowym forum, później założył stronę internetową Świtu. Szybko został rzecznikiem prasowym, a później kierownikiem drużyny i sekretarzem stowarzyszenia. W końcu powierzono mu rolę prezesa. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że był wtedy zaledwie 19-latkiem. Z funkcji po kilku latach zrezygnował, dziś jest wiceprezesem klubu
- pisze autor artykułu Tomasz Dębek.
I to właśnie Paweł Białczak opowiada czytelnikom o uczestnictwie w regionalnym Pucharze Polski, zorganizowanej grupie kibiców Świtu (w tym o niemiłych sytuacjach, jakie mogą przydarzyć się na meczach), o celach na kolejne lata i młodzieży, która coraz częściej woli smartfony i komputery od spędzania czasu na grze w piłkę.
Artykuł "Regionalny Fortuna Puchar Polski. Świt Baranowo - klub z lokalnymi zawodnikami i wiernymi kibicami" przeczytać można tutaj.
Komentarze
kibic regionalny
Dlaczego Świt nie może się przebić do A-klasy mając takiego pasjonata lokalnej piłki?
Co zrobić, aby więcej zespołów z powiatu chciała grać w najniższych rozgrywkach, B-klasy a może i C-klasy ,ale mądrze podzielone terytorialne aby zminimalizować koszty wyjazdów.
Dlaczego, nie można podzielić na 2 grupy B-klasę na grupę Ostrołęka Północ i gr2 Ostrołęka Południe? Granica rzeka Narew. W Północnej grupie zespoły z powiatu ostrołęckiego do Narwi, Przasnysz i Maków Maz. W południowej południowa część powiatu ostrołęckiego, ostrowskiego , części wyszkowskiego i części pułtuskiego.
Paweł
Problemem jest brak ludzi do uprawiania sportu oraz ludzi do organizacji klubów.
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.