KS CK Troszyn wciąż bez porażki w IV lidze. W meczu piątej kolejki, w środowe popołudnie, piłkarze z Troszyna pokonali na wyjeździe Mszczonowiankę Mszczonów 2:1.
W 13. minucie KS CK Troszyn objął prowadzenie. Mariusz Wierzbowski przejął piłkę w środku pola i doskonale uruchomił podaniem Jakuba Tyskę. Ten zachował zimną krew i w dogodnej sytuacji pokonał bramkarza gospodarzy.
W 20. minucie mogło być 1:1, ale po szybkiej kontrze Mszczonowianki piłka trafiła w poprzeczkę i odbiła się przed linią bramki strzeżonej przez Subczyńskiego. W 42. minucie na bramkę gospodarzy uderzał Matusiak, ale nieznacznie się pomylił.
W 45. minucie nie było już wątpliwości. Świetna akcja Troszyna, Majkowski dogrywa z prawej strony wzdłuż bramki, a piłkę do siatki pakuje Kacper Matusiak.
Pod koniec meczu Mszczonowianka strzeliła kontaktowego gola. W 83. minucie dośrodkowanie z rzutu wolnego, strzał głową i Michał Subczyński został zaskoczony, musiał wyjmować piłkę z siatki. Pod koniec meczu Mszczonowianka rozpaczliwie próbowała wyrównać, a po rzucie rożnym w akcji pod bramką KS CK uczestniczył aktywnie nawet... bramkarz miejscowych. Wynik się jednak nie zmienił i Troszyn wygrał ten mecz 2:1.
Troszyn (skł. wyjść.): Subczyński - Wiśniewski, Gąska, Kotarba, Karabin, Majkowski, Pragacz, Ruiz, J. Tyska, Wierzbowski, Matusiak.
Komentarze
Kibic
Zamiast prowadzić 5:0 to zafundowaliście niezły horror na koniec!! Temu zawodnikowi który wybił piłkę na koniec z bramki należy się duże piwo i pizza:-) Gratulacje Troszyn!!
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.