W 19. kolejce V ligi w meczu w Ostrołęce padło aż... 9 goli. Po niezwykle emocjonującym starciu Narew Ostrołęka pokonała PAF Płońsk 5:4. Na brak goli fani obu drużyn, którzy pojawili się przy Witosa, narzekać nie mogli.
Kto się spodziewał, że mecz Narwi z PAF Płońsk przyniesie aż tyle emocji? W sobotnie południe przy Witosa rozpoczęło się spotkanie, w którym kibice wielokrotnie przecierali oczy ze zdumienia. Nie brakowało goli, ale też zaskakujących sytuacji.
Wynik meczu w 15. minucie otworzył Artur Bajor. Bramkarz PAF odbił piłkę przed siebie po rzucie wolnym, później zamieszanie, piłka trafia do Bajora, a ten mocnym strzałem lokuje ją w siatce.
Zobaczcie tego gola na naszym nagraniu:
Choć Narwianie mieli jeszcze kilka szans na zdobycie bramki, to skutecznie interweniował golkiper gości. Przyjezdni okazali się za to skuteczni w ataku, strzelając do przerwy dwa gole. Po 45 minutach to oni prowadzili 2:1.
Między 52. a 61. minutą Narew trafiła jednak aż trzykrotnie. Najpierw Wesley, później Gałązka i Bruno. Przy wyniku 4:2 dla Narwi wydawało się, że będzie grało się spokojniej. Ale do czasu...
W 69. minucie bramkę na 4:3 zdobyli goście. Emocje były też w samej końcówce - najpierw rzut karny wykorzystał rezerwowy Łukasz Tercjak, z kolei w doliczonym czasie gry nie mający nic do stracenia goście strzelili kolejną bramkę kontaktową, przy wydatnym udziale bramkarza gospodarzy. To jednak był już ostatni akcent meczu - Narew wygrała 5:4 i choć z ofensywy może być zadowolona, to nad defensywą jeszcze trzeba sporo popracować.
Narew Ostrołęka: Stepnowski – Ziemak, Dobrowolski, Bajor (89. Bandorowicz), Gałązka – Ciężar (88. Godziebiewski), Vilela, Świderski – Sokołowski (46. Wesley), Klec (71. Tercjak), Krawczyk (46. Olszewski).
Komentarze
A
Kiedy w końcu ktoś podejmie decyzję o pozbyciu się Stepnowskiego
hokej na trawie
Awansu z tego nie będzie. W każdym meczu wychodzi inny eksperymentalny skład! Kto tak prowadzi klub? Co chce osiągnąć? Sukces!?
Gość
Zawodnikom Narwi proponuję wziąć się lepiej za swoją beznadziejną grę a nie pisanie durnych komentarzy w mediach społecznościowych. Jak widać prawda boli.
1234
Do kolegi A , przyj do Narwi na trening Wiski cie przeciągnie po boisku zrobi ci bankie wstankie przez godzinę to przestaniesz pisać głupoty kiedy się pozbyć Stepniwskiego chcesz to podam ci numer tel do Wiskiego umówisz się na trening A ja z chcecie przyjdę i popatrzę jak kolega A broni
Kibic
Takiego dziadostwa od lat nie widziałem. Awans z taką grą nam ucieknie i po co nam tyłu przybyszy....pozbyto się ich z Łomży i troszyna
Stawiać na swoich młodych tak jak to robi Płońsk a skutek sam przyjdzie
Kibic stary
Jaki trener bramkarzy taki i bramkarz. Pan wiski nigdy nie był kocurem na bramce . W naszej Narwi brakuje trenera bramkarzy z prawdziwego zdarzenia takiego chociaż jak łyzwa którego potencjał trenerski został zmarnowany. A wiski cóż jest w Narwi każdy wie dlaczego....
Gość
Truszkowski i Łyżwa to byłby sztab
Do1234
To podaj
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.