Narew Ostrołęka pokonała GLKS Lelis 5:1 w meczu inaugurującym 10. kolejkę B Klasy ostrołęckiej. Ozdobą meczu była bramka dla gości, ale to gospodarze byli w tym meczu stroną przeważającą.
Niebiesko-czerwoni byli faworytem tego spotkania i już w 2. minucie otworzyli wynik meczu za sprawą Marcina Kobrzyńskiego, który dziś w wyjściowej jedenastce zastąpił Bartosza Pędzicha. Już w 10. minucie było 2:0, tym razem po prostopadłym podaniu Kobrzyński znalazł się przed bramkarzem Lelisa i pokonał go "na raty", podwyższając prowadzenie Narwi. Trzeci gol ostrołęczan w pierwszej połowie to bramka do szatni w wykonaniu Kamila Gontarza, ale wcześniej dość niespodziewanie gola strzelił GLKS. Około 20. minuty Adrian Chilicki zdecydował się na kapitalny strzał z dystansu, a to że piłka wpadła do siatki zaskoczyło nie tylko Igora Kaliszewskiego, ale także zgromadzonych kibiców. Piękna bramka.
Gol dla GLKS był cudownej urody, ale była to tylko bramka honorowa. W drugiej połowie do siatki trafiali już tylko zawodnicy Narwi. W 64. minucie hat-tricka skompletował Kobrzyński, a w 76. minucie Miłosz Mierzejewski ustalił wynik meczu na 5:1. Narwianie wygrali i tym samym umacniają się na drugim miejscu w tabeli B Klasy, mając obecnie taką samą liczbę punktów jak mająca jeden mecz mniej Korona II Ostrołęka.
B Klasa - 10. kolejka
Narew Ostrołęka - GLKS Lelis 5:1 (3:1)
⚽ 1:0 Kobrzyński '2
⚽ 2:0 Kobrzyński '10
⚽ 2:1 Chilicki '21
⚽ 3:1 Gontarz '45
⚽ 4:1 Kobrzyński '64
⚽ 5:1 M. Mierzejewski '76
Narew: Kaliszewski (39. Wesołowski) – Wysocki (69. M. Mierzejewski), Młynarski (46. A. Mierzejewski), Dąbrowski (78. Przyborowski), Dziczek, Chorążewicz, Jóźwiak, Lutrzykowski, Gontarz (73. Bednarczyk), Markowski (63. Pędzich), Kobrzyński (73. Piersa).
Komentarze
cyps
Brawo Brawo Brawo
Gość
Panowie jest dobrze. Kilka wzmocnien w zime i walczymy o awans z koroną a jutro z iskrą korona zremisuje:)
Gość
awans chyba w snach
Mietek
Co z kaliszewskim ???
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.