Ciekawy mecz zobaczyli wszyscy, którzy zdecydowali się przyjść w piątkowy wieczór do sali ZSZ 1 w Ostrołęce. Kadetki Nike Ostrołęka, mimo braku kontuzjowanej Gabrieli Lendzioszek, stoczyły ciężki bój z czołową polską drużyną - LTS Legionovia.
Osłabiona drużyna Nike nie złożyła broni i od początku spotkania toczyła wyrównaną walkę z Legionovią. Podopieczne Dawida Michora z pewnością nie spodziewały się takiego oporu ze strony Ostrołęki, ale musiały stawić temu czoła. Najbardziej zyskali kibice, gdyż w pierwszym secie obejrzeli emocjonujące widowisko zakończone wygraną Nike 27:25.
Kolejny set należał do kategorii z tych "do zapomnienia" dla gospodyń. Rywalki świetnie zagrały blokiem, zdobywając w tym elemencie nawet po kilka punktów z rzędu, a ostrołęckim siatkarkom wyraźnie brakowało mocy na wykończenie akcji. Pokazuje to wynik - 25:9 dla Legionovii. Trzeci set był bardziej wyrównany, lecz i tak ekipa gości wygrała go 25:20.
Faworyzowana Legionovia była o krok od zwycięstwa 3:1, ale wtedy ostrołęczanki pokazały, że z naszego miasta nie wyjeżdża się z pełną pulą. Podopieczne Tomasza Pakieły zagrały niezwykle ambitnie, zmotywowały się na czwartą partię i doprowadziły do remisu 2:2. W tie-breaku lepiej zaprezentowały się przyjezdne i cieszyły się po wygranej do 11, lecz ten mecz - biorąc pod uwagę okoliczności - można uznać za bardzo przyzwoity występ kadetek Nike, które wciąż plasować się będą w połowie stawki I ligi mazowieckiej.
OTPS Nike Ostrołęka – LTS Legionovia Legionowo 2:3 (27:25, 9:25, 20:25, 25:21, 11:15)
Kolejne spotkanie kadetek Nike już jutro o 13.00 w Warszawie z tamtejszą Ateną. Trzymamy kciuki.
Chcesz być na bieżąco z wynikami i informacjami sportowymi? Polub nas na Facebooku:
SPORTowa Ostrołęka | Wypromuj również swoją stronę