Mieszkańcy Ostrołęki mieli dziś wyjątkową okazję spotkać się ze świeżo upieczonym mistrzem świata w siatkówce. Grzegorz Łomacz odwiedził mury swojej dawnej szkoły, a uczniowie i nauczyciele zgotowali mu fantastyczne przyjęcie. Te chwile zapamiętamy na długo!
O godzinie 10.00 Grzegorz Łomacz wszedł do Szkoły Podstawowej nr 5 (dawniej SP 7 i Gimnazjum nr 1) - od wejścia czekali na niego uczniowie. Biało-czerwony szpaler ustawiony był przez całą szkołę, aż do miejsca, gdzie Łomacz miał okazję trenować w młodości - czyli sali gimnastycznej. Tam czekały już tłumy kibiców, które oklaskiwały naszego mistrza. Szkoła spisała się na medal - w krótkim czasie przygotowano scenografię, była też wzruszająca prezentacja multimedialna, a uczniowie skandowali nazwisko mistrza.
Nie mogło zabraknąć także gości specjalnych. Najważniejsi to oczywiście Anna i Lucjan Łomaczowie - rodzice Grzegorza, kiedyś także znakomici siatkarze. Na ich twarzach dało się dostrzec dumę i wzruszenie. Grzegorz odebrał tego dnia wiele gratulacji, podpisał setki zdjęć, na wielu fotografiach sam się też znalazł. Jednak gdy zabrał głos, pokazał, że wciąż jest tym skromnym chłopakiem, który kiedyś zaczynał przygodę z siatkówką w Ostrołęce.
- Jestem bardzo wzruszony. Chciałbym bardzo podziękować wszystkim, że przybyliście. Naprawdę się nie spodziewałem tylu wspaniałych gości. Zawsze chętnie przyjeżdżam do Ostrołęki, bardzo lubię odwiedzać moje rodzinne miasto. Wiem, że zawsze jesteście z nami, bo wiadomości przekazywane przez rodziców czy przez siostrę pokazują, jak wspaniale trzymacie kciuki za mnie podczas przeróżnych turniejów. Bardzo Wam za to dziękuję. Dziękuję moim wspaniałym rodzicom, bo nie byłbym w tym miejscu, w którym jestem, gdyby nie oni - powiedział Grzegorz Łomacz.
Później przyszedł już czas tylko na zdjęcia, autografy i gratulacje. Trzeba było trochę poczekać, by dostać się do mistrza, ale... warto było! Zapraszamy do galerii zdjęć i wideo z dzisiejszego spotkania, a Grzegorzowi życzymy - no cóż, wymarzonego medalu olimpijskiego. Odwiedzaj nas częściej!
Komentarze
nokja
Gratulacje dla dziewczyn z telefonikami - widać po co przyszłyście na spotkanie z Mistrzem Świata... aby pooglądać w smartfonie zdjęcia z wakacji???
Ostrołęczanin
BRAWO GRZEGORZ, JESTEŚ NASZYM MISTRZEM
kibic
POZA DZIEĆMI I NAUCZYCIELAMI SZKOŁY TO NA SALI BYLI PISOWSCY NOMINACI, KTÓRZY GRZALI SIĘ W SUKCESIE MISTRZA ŚWIATA. PISOWCY NIC WAM TO NIE POMOŻE. NIE POMOŻE WAM TEŻ CZYTANIE ŚWIĘTYCH KSIĄG W KOŚCIOŁACH. I ŚWIERAD TEŻ WAM NIE POMOŻE. A PANA ŁOMACZA POZDRAWIAM.
Justyna
Grzesiu jestesmy dumni!!!
Gość
Kotowski nie powinien mieszać się do takiej imprezy w tym momencie trwania kampanii wyborczej.
Gość
Kotowski i Juchniewicz powinni mieć zakaz wstępu z powodu toczącej się kampanii a teraz się podepną pod sukces Grześka z którym mają tyle wspólnego co szambo z perfumeria
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.