Narew Ostrołęka rozgromiła Czarnych Alkor Trade Węgrów 4:0 w wyjazdowym meczu 7. kolejki IV ligi mazowieckiej. Hat-trickiem z rzutów karnych popisał się kapitan niebiesko-czerwonych Piotr Strzeżysz. Z kolei rzut karny dla gospodarzy obronił Andrzej Łyziński.
Pierwsze dziewiętnaście minut upłynęło bez zdobyczy bramkowej dla żadnej z drużyn. W 20. i 21. minucie padły dwa gole dla Narwi, co ciekawe - oba z rzutów karnych. Ich strzelcem był Piotr Strzeżysz. Narew posiadała dużą przewagę, co udokumentowała golem Mateusza Pełtaka w 35. minucie i było już 3:0. Taki wynik utrzymał się do przerwy.
W drugiej połowie Narew zwolniła tempo, broniąc korzystnego wyniku. W 82. minucie sędzia zawodów podyktował kolejny rzut karny - tym razem dla Czarnych. Strzał z jedenastu metrów w świetnym stylu obronił jednak Łyziński. Trzy minuty później kibice oglądali kolejną "jedenastkę" - trzecią dla Narwi. Piotr Strzeżysz tego dnia się nie mylił i skompletował hat-tricka, ustalając wynik meczu na 4:0.
Po dość szalonym meczu Narew rozgromiła outsidera 4:0, przywracając swoim kibicom nadzieję na wyższe pozycje w tabeli. Po siedmiu kolejkach niebiesko-czerwoni mają na swoim koncie dziesięć punktów.
Czarni Alkor Trade Węgrów - Narew Ostrołęka 0:4 (0:3)
Strzeżysz 3, Pełtak