Kenijczyk Joel Kosgei Komen okazał się najlepszy w XXI Półmaratonie Kurpiowskim. Kolejne miejsca na podium zajęli reprezentanci Ukrainy - Mykola Jakimczuk i Anton Potocki. Najlepszym reprezentantem Polski został Przemysław Dąbrowski z Borawego.
Zwycięzca XXI Półmaratonu Kurpiowskiego finiszował z czasem 1:05:24. Do ostatnich metrów toczyła się walka o zwycięstwo pomiędzy Kenijczykiem a Mykolą Jakimczukiem. Ostatecznie reprezentant Ukrainy stracił do zwycięzcy trzy sekundy. Najniższy stopień podium należał do Antona Potockiego, który dobiegł na metę w czasie 1:06:29.
Faworytem biegu był ubiegłoroczny zwycięzca Sergiej Okseniuk. Co prawda pobiegł on w lepszym czasie jak rok temu, lecz zajął dopiero czwarte miejsce. Tuż za nim dobiegł jego rodak Siergiej Rybak. Na doskonałej szóstej lokacie finiszował Przemysław Dąbrowski z Borawego - jego czas to 1:07:36. Reprezentant Agro-Metal Ostrołęka był najlepszym Polakiem w całej stawce. W pierwszej dziesiątce znaleźli się jeszcze Bogusław Andrzejuk, Dmitry Hryhoreu, Tomasz Walerowicz i Dariusz Malich.
Wśród pań najlepsza okazała się Anna Pechko z Ukrainy - czas 1:27:43. Kolejne miejsca zajęła jej rodaczka Ludmiła Szelest oraz Beata Pokrzywińska z klubu Biegam bo Lubię Wydminy. Bieg ukończyło łącznie 196 zawodników i zawodniczek.
Więcej o XXI Półmaratonie Kurpiowskim w najbliższych dniach w naszym serwisie sportowym.