Dwa turniejowe szczeble mają za sobą pięściarze Victorii Ostrołęka, którzy występują na Mistrzostwach Polski seniorów w boksie. Doskonale spisuje się Przemysław Zyśk, który wygrał dwie walki przez nokaut, na najlepszej drodze do obrony tytułu jest także Marek Pietruczuk.
W kategorii do 69 kilogramów postrach wśród rywali sieje Przemysław Zyśk. 23-letni ostrołęczanin w pierwszej walce podczas krajowego czempionatu znokautował w trzeciej Mateusza Strugałę z Gwardii Wrocław. Druga walka również przyniosła zwycięstwo przed czasem - tym razem ofiarą Zyśka stał się Mateusz Stępień z Róży Karlino, który nie dotrwał do końca drugiej rundy. W ćwierćfinale nasz zawodnik zmierzy się z warszawianinem Rafałem Perczyńskim.
Od ćwierćfinału rozpoczął drogę po obronę mistrzowskiego tytułu Marek Pietruczuk. Z racji złotego medalu zeszłorocznych mistrzostw, nasz mistrz był rozstawiony i spokojnie czekał na wyniki eliminacji. W walce ćwierćfinałowej Marek zmierzył się z Denisem Grzesiakiem z BKS Skorpion Szczecin. Walka przebiegała pod dyktando ostrołęczanina i po ostatnim gongu sędziowie nie mieli wątpliwości co do końcowej punktacji. Pietruczuk wygrał jednogłośnie i w półfinale zmierzy się z klubowym kolegą Grzesiaka - Tomaszem Resólem. W drugim starciu półfinałowym zaboksują Daniel Żaboklicki z Legii Warszawa i Adrian Kowal z Olimpu Lublin.
Przemysław Zyśk i Marek Pietruczuk są zawodnikami Victorii Ostrołęka, lecz do zawodów przygotowywali się w warszawskim Knock Out Gym pod okiem trenera Łukasza Malinowskiego, który również podczas szczecińskich zawodów sekunduje ostrołęczanom wraz z trenerem Victorii Bogdanem Mierzejewskim.