W rundzie jesiennej sezonu 2014/15 ostrołęczanin Łukasz Zaniewski był zawodnikiem niemieckiego klubu BSV Schwarz-Weiß Rehden. Sprawdziliśmy jak w swoim pierwszym zagranicznym wojażu radził sobie niespełna 24-letni piłkarz, który karierę rozpoczynał w OTS Korona.
Co ciekawe, niemiecki klub był już trzynastym przystankiem w krótkiej karierze napastnika z Ostrołęki. Wcześniej Zaniewski grał w juniorskich drużynach Korony Ostrołęka, LUKS Czerwin i Jagiellonii Białystok. W drużynach seniorskich reprezentował wspomnianą Jagiellonię a także Narew Ostrołęka, GLKS Nadarzyn, Olimpię Elbląg, Dolcan Ząbki, Okocimski Brzesko, Resovię Rzeszów, Pogoń Siedlce, Nadwiślan Góra i Legionovię Legionowo.
BSV Schwarz-Weiß Rehden w sezonie 2014/15 posiadał dwie drużyny - pierwsza z nich występowała w Regionallidze (czwarty poziom ligowy), druga - w Bezirkslidze (siódma liga). Ostrołęczanin miał być wzmocnieniem pierwszej drużyny, lecz ostatecznie występował jedynie w zespole rezerw. Zagrał tam w ośmiu meczach i strzelił w nich aż siedem bramek. Rezerwy BSV Rehden utrzymały się dzięki temu w Bezirkslidze, zajmując jedenaste miejsce w szesnastozespołowej stawce. Pierwsza drużyna - m.in. dzięki skuteczności rywali Zaniewskiego do miejsca w składzie - wydostała się ze strefy spadkowej i awansowała wiosną z siedemnastego na jedenaste miejsce. Utrzymała się tym samym w Regionallidze.
Na razie nie wiadomo czy wychowanek Korony pozostanie w niemieckim klubie na kolejny sezon. Dobra postawa Zaniewskiego w zespole rezerw powinna dać do myślenia trenerom, lecz nawet występy w czwartej lidze niemieckiej nie będą z pewnością szczytem marzeń ostrołęckiego zawodnika. Niejednokrotnie udowadniał on bowiem, że potrafi naprawdę dobrze prezentować się na dużo wyższym poziomie, m.in. strzelając gole na zapleczu polskiej ekstraklasy.