Pekpol wygrał w Będzinie

Siatkówka 19 lutego 2011 Komentarzy

Siatkarze Pekpolu Ostrołęka zwyciężyli po ponad 400-kilometrowej podróży do Będzina z tamtejszym MOS-em 3:2 (-21, do 22, -22, do 20, do 12). Był to bardzo istotny mecz w kwestii walki o utrzymanie na drugim szczeblu rozgrywek siatkarskich...

Pekpol Ostrołęka

Siatkarze Pekpolu Ostrołęka zwyciężyli po ponad 400-kilometrowej podróży do Będzina z tamtejszym MOS-em 3:2 (-21, do 22, -22, do 20, do 12). Był to bardzo istotny mecz w kwestii walki o utrzymanie na drugim szczeblu rozgrywek siatkarskich.

Premierową partię sobotniego widowiska zdominowali goście, którzy prowadzili niemal od początku do końca, zwyciężając w konsekwencji 25:21. Drugi set był wyrównany jedynie do stanu 10:10. Od tego momentu brylowali gospodarze, a konkretnie Arkadiusz Świechowski i Adam Łapuszyński. MKS wygrał tę odsłonę 25:22. W trzeciej partii miejscowi mimo wypracowanej przewagi (14:10) ulegli beniaminkowi z Ostołęki 22:25. Będzinianie zrehabilitowali się kilkadziesiąt minut później, triumfując w kolejnej części spotkania 25:20. Set piąty, mimo prowadzenia MKS-u w początkowej fazie gry, zakończył się porażką gospodarzy 12:15. Podopieczni Rafała Legienia pierwszy raz w tym sezonie przegrali w tie-breaku.

Tym samym szanse Będzina na zajęcie ósmej lokaty, gwarantującej udział w fazie play-off, spadły niemal do zera. - Mecz nie stał na najwyższym poziomie, ale sądzę, że kibice obejrzeli dobre widowisko. W trzecim secie po przekroczeniu dwudziestego punktu uszło z nas powietrze, nie byliśmy w stanie już dogonić rywali - powiedział gracz MKS-u, Krzysztof Antosik. - Pekpol wcale nie był od nas lepszy - dodał rozgrywający.

MOS Będzin - Pekpol Ostrołęka 2:3 (21:25, 25:22, 22:25, 25:20, 12:15)
Źródło: pekpol.net / własne
Chcesz być na bieżąco z wynikami i informacjami sportowymi? Polub nas na Facebooku:

SPORTowa Ostrołęka | Wypromuj również swoją stronę

Czytaj również:

Artykuł archiwalny, brak możliwożci komentowania.