Karol Łasiewicki z Fight Academy Ostrołęka zmierzył się z Kamilem Paczuskim podczas gali FEN 41 w Mrągowie. Pojedynek był widowiskowy, ale sędziowie wskazali wygraną rywala zawodnika z ostrołęckiego klubu. Publika przyjęła to z niezadowoleniem.
Starcie w formule K1 było bardzo widowiskowe. Łasiewicki i Paczuski stworzyli ciekawy pojedynek. W drugiej rundzie rywal Łasiewickiego był liczony i wydawało się, że to ręka zawodnika Fight Academy powędruje w górę. Ale po trzech intensywnych rundach sędziowie uznali, że wygrał Kamil Paczuski.
Publiczność nie była zadowolona z werdyktu i pokazała to dobitnie. W ich oczach tę walkę wygrał Łasiewicki. Jak wiadomo, najlepszym sposobem na rozstrzygnięcie wątpliwości jest rewanż. Kto wie, może więc w przyszłości dojdzie do drugiego starcia obu fighterów?
Komentarze
Kibic
Jak dla mnie zwycięzca tego nie wygrał.
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.