Po dwóch tygodniach przerwy do gry wracają siatkarze Energi Ostrołęka. Druga runda play-off toczyć się będzie na innych zasadach niż pierwsza, a stawką jest awans do ostatecznej walki o I ligę. Rywal: BAS Białystok, z którym Enerdze dobrze się grało w rundzie zasadniczej.
W 1. rundzie play-off biało-czerwoni po nieprawdopodobnym dreszczowcu zakończonym złotym setem pokonali Huragan Międzyrzec Podlaski. Emocje już opadły, bowiem przed Energą Ostrołęka kolejne wyzwanie - tym razem na zupełnie innych zasadach. Rywalizacja w 2. rundzie z BAS-em Białystok toczyła się będzie do dwóch zwycięstw, tj. w przypadku remisu nie będzie grany złoty set, a zespoły spotkają się na decydujący mecz kolejnego dnia.
To z pewnością bardziej sprawiedliwy system od tego, który panował w 1. rundzie. Jednak z racji tego, że rywalizacja toczy się do dwóch wygranych, margines błędu też jest niewielki. Dlatego ostrołęczanie starali się dobrze przygotować do nadchodzących spotkań. Efekty poznamy już jutro, bowiem na 25 marca zaplanowano pierwsze spotkanie obu drużyn w Białymstoku.
W rundzie zasadniczej doszło do dwóch meczów Energi z BAS-em. W Ostrołęce podopieczni trenera Mateusza Mielnika rozegrali jedno z najlepszych spotkań w sezonie i rozgromili białostocczan 3:0, na wyjeździe ostrołęczanie oddali rywalowi tylko jednego seta. BAS-u nie należy jednak lekceważyć, bowiem to drużyna, która zajęła 3. miejsce w rundzie zasadniczej, wygrywając w niej 15 z 22 meczów. To nieobliczalny przeciwnik, a o jego sile w 1. rundzie play-off przekonało się Metro Warszawa, które nie zdołało urwać nawet seta przeciwnikom z Podlasia.
Ważna jest też stawka tego pojedynku: zwycięzca rywalizacji Energa - BAS wystąpi w turnieju półfinałowym o awans do I ligi z udziałem dwóch najlepszych drużyn grupy 1 i dwóch najlepszych z grupy 2. Dlatego zachęcamy do trzymania kciuków jutro, a za tydzień do przyjścia do hali im. Gołasia - o rewanżu będziemy jeszcze nie raz pisać w naszym serwisie. Tymczasem, 25 marca, godz. 17.00, hala przy Wołodyjowskiego w Białymstoku - gramy! O wyniku meczu przeczytasz oczywiście w naszym serwisie niezwłocznie po zakończeniu spotkania.
Komentarze
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.