Siatkarzom Pekpolu Ostrołęka pozostały już tylko trzy spotkania do zakończenia rundy zasadniczej sezonu 2014/15. Jeden z czołowych zawodników ostrołęckiego klubu - Grzegorz Białek - w rozmowie z portalem SIATKA.ORG podkreślił, że nastawienie w zespole jest jak najbardziej optymistyczne.
Biało-czerwoni kolejne spotkania pierwszoligowe rozegrają 7 marca, w wyjazdowym starciu zmierzą się z rewelacją rozgrywek, ekipą SMS PZPS Spała.
- SMS Spała to bardzo fajna drużyna. W ostatnich spotkaniach udowodniła swoją wartość na boisku, więc na pewno będzie to dla nas ciężki pojedynek. Aczkolwiek mamy trochę więcej czasu na przygotowanie się do tego meczu. Już raz wygraliśmy z młodymi adeptami siatkówki, więc i tym razem jestem dobrej myśli - mówi Białek.
Jak dodaje przyjmujący Pekpolu, jest zdecydowanie za wcześnie na przypisywanie sześciu punktów naszej drużynie za dwa ostatnie mecze, w których biało-czerwoni zmierzą się z absolutnymi outsiderami ligi - Avią Świdnik i Caro Rzeczycą (21 i 25 marca).
- Jeśli zdobędziemy te sześć oczek - a uważam, że nie będzie to wcale takie oczywiste i łatwe - to mam nadzieję, że znajdziemy się w fazie play-off. Wszystko mamy w swoich rękach, ale ważne jest również to, jak potoczą się inne spotkania - dodaje.
Cały wywiad z Grzegorzem Białkiem dostępny jest w serwisie SIATKA.ORG