Historia lubi się powtarzać. Polscy siatkarze odpadli z turnieju olimpijskiego

Grzegorz Łomacz wróci z igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro bez medalu. Polscy siatkarze przegrali z USA 0:3 w ćwierćfinale turnieju olimpijskiego i zakończyli rozgrywki na miejscach 5-8. Dla ostrołęczanina jest to i tak jeden z największych sukcesów w karierze, a dla ostrołęckiej siatkówki - powtórka z historii.

Mecz USA - Polska był wyrównany, lecz szala zwycięstwa na korzyść Amerykanów została przechylona dzięki lepszej postawie jankesów w polu zagrywki oraz w bloku. Polacy popełnili także minimalnie więcej błędów własnych. W pierwszym secie Amerykanie od początku objęli minimalne prowadzenie, które spokojnie utrzymywali. Podopieczni Stephane'a Antigi w końcówce zerwali się jeszcze do odrabiania strat, a sygnał do tego dał Grzegorz Łomacz, serwując punktową zagrywkę. Russell skończył jednak ostatnią akcję, dzięki czemu to rywale prowadzili w tym spotkaniu 1:0.

Największą szansę na wygranie seta Polacy mieli w drugiej odsłonie. Łomacz i spółka prowadzili już 16:11 i to właśnie od tego momentu rozpoczął się koszmar biało-czerwonych. Rywale mozolnie odrabiali punkt po punkcie, a od stanu 22:22 punkty zdobywali już tylko reprezentanci Stanów Zjednoczonych. Trzecia partia była już niestety tylko formalnością. Praktycznie już na samym początku inicjatywę zyskali Amerykanie, którzy wyraźnie uwierzyli we własne umiejętności. Trener John Speraw mógł z radością patrzeć na swoich siatkarzy, pokonujących Polaków 3:0 i tym samym odsyłających ich do domów.

Dla ostrołęczanina Grzegorza Łomacza występ na igrzyskach olimpijskich w Rio był udany indywidualnie, lecz oczywiście zabrakło "wisienki na torcie" w postaci walki o medale. Szkoda, bo była okazja, by Łomacz zapisał się w historii jako pierwszy ostrołęcki medalista igrzysk olimpijskich. A tak mamy już dwóch ćwierćfinalistów, bowiem 29-letni rozgrywający dołączył do śp. Arkadiusza Gołasia, który z kadrą narodową zakończył na ćwierćfinale (po porażce 0:3 z Brazylią) igrzyska olimpijskie w Atenach przed dwunastoma laty.

USA - Polska 3:0 (25:23, 25:22, 25:20)

POLSKA: Łomacz, Kurek, Kubiak, Mika, Nowakowski, Bieniek, Zatorski (libero) oraz Kłos, Buszek, Konarski.