Nie udała się siatkarzom Energi Pekpolu Ostrołęka wyprawa do Radomia na mecz trzynastej kolejki I ligi. Podopieczni Andrzeja Dudźca jedynie przez dwa sety toczyli wyrównaną walkę z rywalem, ale nie pozwoliło to na wygranie nawet jednego seta. Czarni wygrali 3:0 i umocnili się na pozycji wicelidera.
- Zagraliśmy bez polotu, z jakiego jesteśmy znani - mówi trener Andrzej Dudziec o meczu z Radomiem. Bez wątpienia gospodarze byli w tym spotkaniu lepsi a w sposób szczególny we znaki dał się były reprezentant Polski a obecnie atakujący Czarnych, Robert Prygiel - Prygiel pokazał swoje doświadczenie, może raz się pomylił, dwa razy był zablokowany a tak to wszystko trafiało w boisko - mówi prezes Stanisław Nowaczyk, który również obserwował mecz z trybun.
- Był to bardzo przeciętny mecz w naszym wykonaniu - kontynuuje trener Dudziec. Pierwsza partia była wyrównana, lecz błędy własne przesądziły o zwycięstwie gospodarzy. W drugiej walka była bardziej zacięta - ostrołęccy zawodnicy mieli nawet setbola przy stanie 24:25, lecz kolejne trzy piłki należały do Czarnych.
- W trzecim secie gospodarze nam wyraźnie "odjechali" - mówi prezes Nowaczyk. Po godzinie i dwudziestu minutach emocji mecz zakończył się wygraną radomian 3:0 a MVP spotkania został wcześniej wspomniany Robert Prygiel.
Czy po tak przegranym meczu można kogoś wyróżnić w naszej drużynie? - Jeżeli to przełożyć na momenty to tak. Momentami Król był kluczowym zawodnikiem, momentami Stańczuk. Chociaż jeżeli brałbym całość pod uwagę to w miarę dobry, jak na taki wynik, mecz zanotował Grzegorz Białek - mówi trener.
Za tydzień Energa Pekpol zagra u siebie z Kęczaninem Kęty. Czy taki rezultat w Radomiu to powód do niepokoju? - Uważam, że nie - mówi trener - W swojej sali gramy zdecydowanie lepiej. Nie będzie to łatwy mecz, ale własni kibice i własna sala będzie naszym atutem - stwierdza Dudziec.
Mecz Energa Pekpol Ostrołęka - Kęczanin Kęty odbędzie się 19 stycznia o godzinie 18.00 w hali im. Arkadiusza Gołasia w Ostrołęce.
CZARNI RADOM - ENERGA PEKPOL OSTROŁĘKA 3:0 (25:21, 27:25, 25:17)
Energa Pekpol: Pietkiewicz, Białek, Szczygielski, Stańczuk, Król, Krzywiecki, Mihułka (libero) oraz Stanisławajtys, Naliwajko.
Zobacz zdjęcia z meczu Pekpol Ostrołęka - Czarni Radom 3:0 [13.10.2012]