Trójka Ostrołęka przegrała z Pabiksem Pabianice 22:24 w meczu dziesiątej kolejki II ligi piłki ręcznej. Podopieczni Radosława Żebrowskiego do przerwy prowadzili z wysoko notowanym rywalem i byli blisko sprawienia sensacji.
Od początku spotkania gra była bardzo wyrównana, z delikatnym wskazaniem na gospodarzy, którzy wyszli na prowadzenie przy stanie 6:5 i utrzymali je do końca pierwszej połowy. Sędziowie zaprosili zawodników na przerwę przy stanie 14:13 na korzyść ostrołęckiej Trójki. Pachniało niespodzianką, gdyż goście to aktualnie trzecia drużyna drugoligowej stawki.
Niestety, w drugiej połowie lepsi okazali się zawodnicy Pabiksu, którzy wyszli na prowadzenie i wygrali spotkanie 22:24. Ostrołęczanie mogą być jednak zadowoleni ze swojej dyspozycji w sobotnim meczu, bo naprawdę niewiele brakowało do sprawienia niespodzianki w meczu z drużyną czołówki tabeli.
Trójka Ostrołęka - Pabiks Pabianice 22:24 (14:13)