Narew Ostrołęka w sezonie 2025/26 będzie miała dyrektora sportowego. Do niebiesko-czerwonych, występujących w V lidze, dołącza Jerzy Engel.
Jerzy Engel (syn Władysława Jerzego Engela, byłego selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski) w swojej karierze trenerskiej był związany z Polonią Warszawa, Legionovią, Błękitnymi Stargard Szczeciński, Radomiakiem Radom, ŁKS Łomża, KS Warka czy ostatnio Mazowszem Grójec. W Mazowszu był trenerem i dyrektorem sportowym, a jego kolejnym klubem będzie... Narew Ostrołęka.
Bo właśnie od dziś 45-letni Jerzy Engel pełni funkcję dyrektora sportowego Narwi.
- Zatrudnienie dyrektora sportowego to duży krok w kierunku rozwoju naszego klubu - mówi eOstrołęce prezes Narwi Ostrołęka Bartosz Siurnicki. Jego zdaniem, funkcja ta ma zapewnić "nie tylko przypływ jakościowych zawodników, ale również odpowiednią promocję wychowanków".
- Myśleliśmy o tej roli już dawno, jednak nie mieliśmy odpowiedniego kandydata. Poznałem Jurka i po pierwszej rozmowie byliśmy zdecydowani go zatrudnić, pozostało tylko znaleźć finansowanie, które nie zaburzy budżetu pierwszego zespołu. Dzięki ogromnemu wsparciu miasta, sponsorów i kibiców będziemy mogli wejść na wyższy poziom sportowy i organizacyjny - wskazuje prezes Narwi.
Za co w ostrołęckim klubie odpowiadał będzie Jerzy Engel? - pytamy. W odpowiedzi słyszymy, że mówiąc krótko: za cały pion sportowy. A szczegółowo...
- Dyrektor Engel będzie odpowiadał zarówno za pierwszy zespół, jak i akademię, skompletowanie kadry zawodników oraz trenerów. Realizację budżetów, rozwój trenerów oraz systemu szkolenia, treningi mentalne - wymienia prezes Siurnicki.
Skoro już w Narwi pojawia się tak duże nazwisko, jak dyrektor sportowy Jerzy Engel, to pada pytanie: jaki będzie cel na sezon 2025/26? Wielu kibiców Narwi 5. miejsce w poprzednim sezonie przyjęło jako wynik poniżej oczekiwań, a teraz zadają pytanie, czy Narew stać na awans.
- Bardzo chcemy awansować, ale ja postrzegam sport trochę inaczej - mówi Bartosz Siurnicki. - Wynik nie powinien być celem, a efektem. Moim celem jest, aby zawodnicy dobrze pracowali na treningach, dużo i intensywnie biegali, grali dobrą i widowiskową piłkę. Chciałbym nie tylko awansować, ale roznieść tą ligę. Będzie to trudne, bo w sporcie jest też przeciwnik, który będzie zawsze chciał wygrać. Zróbmy swoją robotę i zadbajmy o jak najwyższą intensywność na meczach, to wynik przyjdzie sam - dodaje.
Komentarze
sid
Zastanawiam się po co na szósty poziom rozgrywkowy dyrektor sportowy i to jeszcze ze świata. Przecież w naszym okręgu i tak się wszyscy znają. Chyba nie chodzi o sprowadzanie zawodników z daleka tylko granie swoimi. Nie mówię tutaj o studentach po w Przasnyszu czy Kadzidle raczej wyższych uczelni nie ma.
Do wyżej
Po co ? Na pokaz żeby gadali i pisali o Narwi a co on awans zrobi. Grupa jest znów mocna ale przynajmniej w troszynie będzie dobry materiał do oglądania
...
Troszyn będziesz oglądać w Łomży :) powodzenia
.
CKKS grabu siebie
Paragon
Po co dyrektor....Trzeba mieć sponsora i fundusz na budowanie zespołu....bez sensu dyrektor....nie ma sianka nie ma granka....słowa Wójcika... święte
Anty gall
To se wzięli łapownika od fryzjera
Ms
Czuje ze Ostrołęka JUZ NIE DLUGO bedzie
FC Narew i bedzie szła jak burza. Do 6 lat i ekstraklasa,cudowny trener haha
Dodaj Komentarz