Już po raz trzeci Grzegorz Łomacz jedzie na igrzyska olimpijskie! W Paryżu powalczy o jak najlepszy wynik wraz z reprezentacją Polski siatkarzy. Przed biało-czerwonymi wymagająca droga, ale - miejmy nadzieję - że tym razem okraszona medalem.
Grzegorz Łomacz to mistrz świata z 2018 roku i mistrz Europy z 2023 roku - sukcesów oczywiście ma więcej, ale te dwa najważniejsze krążki ma już w swoim dorobku. Czas na medal olimpijski?
Rozgrywający siatkarskiej reprezentacji Polski już po raz trzeci będzie olimpijczykiem.
Pierwszy raz na igrzyskach olimpijskich Łomacz zagrał w 2016 roku w Rio de Janeiro. Wówczas Polacy zajęli drugie miejsce w grupie, przegrywając tylko jeden mecz - 2:3 z Rosją, a wygrywając z Argentyną, Iranem, Egiptem i Kubą. Niestety, w ćwierćfinale biało-czerwoni przegrali 0:3 z USA, późniejszymi brązowymi medalistami. Podczas igrzysk w Tokio w 2021 roku Grzegorz Łomacz kolejny raz założył biało-czerwoną koszulkę. W grupie Polacy zajęli pierwsze miejsce - zaczęli od porażki z Iranem, ale później pokonali Włochy, Wenezuelę, Japonię i Kanadę. Niestety, znów dopadła nas klątwa ćwierćfinału - Francuzi (czwarta drużyna grupy B!) wygrali z Polakami 3:2, a później zaszli najwyżej - zdobyli olimpijskie złoto.
A więc do trzech razy sztuka... Czas na Paryż. Wczoraj Łomacz i spółka złożyli olimpijskie ślubowanie - dla Ostrołęki to wyjątkowa chwila: po raz czwarty będziemy przeżywać emocje związane z występami reprezentanta naszego miasta. Do trzech występów Łomacza należy również wspomnieć śp. Arkadiusza Gołasia, który był olimpijczykiem w Atenach (2004).
Komentarze
tępiciel lemingów
Ostrołęcki poseł Marcin Grabowski w związku z rozpoczynającymi się igrzyskami olimpijskimi w Paryżu wspomniał z sejmowej mównicy dwóch znakomitych sportowców - olimpijczyków z Ostrołęki. "Może Ostrołęka doczeka się też tego medalu olimpijskiego" - powiedział, podkreślając, że trzyma kciuki za Grzegorza Łomacza.
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.