Porażka Energi Omis na zakończenie fazy zasadniczej

Bardzo słabą rundę zasadniczą mają za sobą siatkarze Energi Omis Ostrołęka. Na jej zakończenie podopieczni Andrzeja Dudźca i Arkadiusza Piasty przegrali u siebie z KPS Siedlce 0:3. Teraz biało-czerwonych czeka trudna walka o utrzymanie na zapleczu Plus Ligi.

Mecz Energi Omis z KPS-em rozpoczął się od dwupunktowego prowadzenia gości. Przyjezdni nadawali ton boiskowym wydarzeniom i na drugiej przerwie technicznej prowadzili już czterema punktami. Ostrołęczanie próbowali gonić wynik, lecz zabrakło im czasu. KPS wygrał 25:22 i otworzył wynik meczu. W drugiej partii Energa Omis zanotował lepszy początek, prowadząc jednym punktem na drugiej przerwie technicznej. Prowadzeniem kibice nie cieszyli się jednak długo, gdyż ostrołęczanie stracili je, na dodatek przegrywając wyraźnie już na drugiej przerwie technicznej. Do końca seta KPS przeważał i zasłużenie wygrał do 16. W ostatnim secie wyrównana walka toczyła się do czasu zdobycia 10. punktu. Po nim KPS odjechał gospodarzom i ostatecznie zakończył mecz zwycięstwem 3:0 po secie wygranym 25:22. MVP meczu został wybrany Kamil Gutkowski.

W rundzie zasadniczej Energa Omis Ostrołęka odniósł 5 zwycięstw i poniósł aż 21 porażek. Bilans punktowy to 16 "oczek" - sety 28:67, co dało 13. miejsce w tabeli. Ostrołęczanie wyprzedzili jedynie Hutnik Kraków, który po zdobyciu 12 punktów w 13 meczach wycofał się z I ligi. Dzięki wycofaniu się krakowskiej ekipy utrzymanie w I lidze automatycznie zyskał zespół z 11. miejsca - Camper Wyszków. Energa Omis powalczy o ligowy byt w starciu z KPS Kęty w fazie play-out. Pierwsze mecze zostaną rozegrane w Kętach 16 i 17 kwietnia, rewanż (lub rewanże) - tydzień później w Ostrołęce.

Energa Omis Ostrołęka - KPS Siedlce 0:3 (22:25, 16:25, 22:25)