W piątek 11 grudnia w Radomiu kolejny pojedynek stoczył Mariusz Wach, mający za sobą dwie zawodowe walki podczas gal boksu w Ostrołęce. 35-letni zawodnik pokonał przez techniczny nokaut groźnego Amerykanina Travisa Walkera.
Dla "Wikinga" była to druga walka po długiej przerwie, którą pięściarz zrobił sobie po przegranym pojedynku o mistrzostwo świata z Władimirem Kliczko w 2012 roku. Walker znany jest z nokautującego ciosu, lecz tym razem nie potrafił zagrozić dobrze dysponowanemu olbrzymowi z Krakowa. Mierzący 202 cm Polak zakończył walkę w szóstej rundzie, zasypując rywala gradem mocnych ciosów.
Ciekawostką jest, że „Wiking” stoczył dwie walki w Ostrołęce, podczas Gal Boksu Zawodowego, które odbyły się 1 grudnia 2005 i 3 czerwca 2006 roku w hali im. Arkadiusza Gołasia. Podczas pierwszej gali Wach pokonał na punkty czeskiego zawodnika Tomasa Mrazka. Rok później ponownie zwyciężył na punkty w ostrołęckiej hali, tym razem pokonując Białorusina Romana Sukhaterina.
Wach ma na swoim koncie 30 zawodowych walk, z czego wygrał 29 (16 przez nokaut).