Sezon 2014/15 w Plus Lidze zbliża się do definitywnego końca. Poznaliśmy już tegorocznego mistrza Polski, nie znamy jeszcze składu ekstraklasy w przyszłym sezonie. Wszystko wskazuje jednak na to, że żadna nowa drużyna w najwyższej klasie rozgrywkowej nie zagra. To zła wiadomość dla Campera Wyszków i Pekpolu Ostrołęka.
Sezon 2014/15 w Plus Lidze zbliża się do definitywnego końca. Poznaliśmy już tegorocznego mistrza Polski, nie znamy jeszcze składu ekstraklasy w przyszłym sezonie. Wszystko wskazuje jednak na to, że żadna nowa drużyna w najwyższej klasie rozgrywkowej nie zagra. To zła wiadomość dla Campera Wyszków oraz... Ostrołęki.
Dlaczego nasze miasto może stracić na niedopuszczeniu Campera do Plus Ligi? Istnieje duże prawdopodobieństwo, że w przypadku awansu wyszkowskiego zespołu, swoje mecze rozgrywałaby on w hali im. Arkadiusza Gołasia. Hala WOSiR w Wyszkowie ledwie spełnia bowiem wymogi pierwszoligowe, nie mówiąc już o Plus Lidze. Ostrołęcki obiekt jest w stu procentach przygotowany do organizowania imprez na najwyższym poziomie i stąd pomysł gry Campera Wyszków nad Narwią.
Entuzjazmu wyszkowskich i ostrołęckich działaczy nie podziela jednak Profesjonalna Liga Piłki Siatkowej. Władze spółki podjęły decyzję, że w przyszłym sezonie w Plus Lidze zagra czternaście zespołów. Dalsze rozszerzanie ligi w obecnej formule nie ma sensu, gdyż terminarz jest i tak mocno napięty a zespoły Plus Ligi pojawiają się na parkietach często dwa razy w tygodniu. Jedyną szansą na udział Campera w Plus Lidze jest więc tylko usunięcie z rozgrywek jednego z zespołów.
- Będziemy sprawdzać przede wszystkim audyty i bilanse klubów po zakończeniu sezonu i jeśli okaże się, że coś jest niezgodne z regulaminem, będziemy interweniować - mówi prezes PLPS Jacek Kasprzyk w wywiadzie dla plusliga.pl. Odnosi się on również do ewentualnej gry byłego mistrza I ligi w ekstraklasie - Rozmawiałem z prezesem Campera i on też nie wie co będzie. Chciał połączyć siły z Ostrołęką, pojawił się też pomysł, żeby zespół grał w Warszawie. Na razie jednak wszystko jest trochę palcem na wodzie pisane. Nie ma natomiast żadnych działań zmierzających do powstania nowej hali w Wyszkowie. A ta obecna jest fatalna - dodaje.
Trzeba jednak przyznać, że relegowanie jakiejkolwiek plusligowej drużyny do I ligi będzie graniczyło z cudem. Najsłabsza w stawce AZS Częstochowa pozyskała dużego sponsora strategicznego, również wszystkie zespoły Plus Ligi wygrały powyżej pięciu meczów w sezonie, co było warunkiem sportowym utrzymania w ekstraklasie. Wszystko rozstrzygnie się jednak w najbliższych tygodniach i wtedy okaże się, czy Ostrołęka będzie miała szansę gościć ekipę Campera Wyszków na parkietach Plus Ligi. Na razie wyszkowianie muszą skupić się na walce o trzecie miejsce w Krispol I lidze.